Niemcy potrzebują świeżej krwi

W obliczu gwałtownego spadku imigracji i nasilającej się emigracji wykształconej młodej generacji, Niemcy powinny postarać się o lepszą politykę przyciągania wysokokwalifikowanych emigrantów z zagranicy - stwierdzają ekonomiści DB Research.

Według ekonomistów DB Research, działu badawczego Deutsche Bank, najważniejszym zmartwieniem państwa niemieckiego powinien być brak dopływu świeżej krwi. W 2005 roku o raz kolejny do Niemiec przybyło mniej imigrantów, nadwyżka migracyjna wyniosła w ub. roku zaledwie 79 tys. osób, co oznacza 71-proc. spadek w porównaniu z rokiem 2001. W tej sytuacji, w Niemczech notowany jest trzeci rok z rzędu ujemny przyrost naturalny, liczba ludności Niemiec spadła o 100 tys.

Ekonomistów niepokoi nie tylko fakt coraz mniejszej popularności Niemiec wśród imigrantów. Coraz więcej Niemców wybiera emigrację i poszukuje lepiej płatnej pracy poza krajem. Po raz pierwszy od zjednoczenia Niemiec liczba przybywających do Niemiec spadła poniżej 600 tys., kolejny rok z rzędu rośnie natomiast liczba Niemców opuszczających swój kraj. W ub. roku po raz pierwszy od końca lat 60. odnotowano ujemną migrację osób urodzonych w Niemczech, wyniosła ona 17 tys. osób.

Liczby te drugi rok z rzędu spadły poniżej pesymistycznego poziomu prognozy poziomu imigracji zakładanej przez Federalne Biuro Statystyczne. Utrzymanie tych trendów oznacza dalsze kurczenie się liczby mieszkańców i starzenie się społeczeństwa Niemiec. O ile poziom umieralności i narodzin są trudne do sterowania nawet w długim horyzoncie, to właśnie poziom migracji decyduje w głównej mierze o rozwoju sytuacji. Gdyby obecne tendencje utrzymały się, ludność Niemiec skurczyłaby się do 2050 roku o 15 mln, do 68 mln. Przyszłość rysuje się tym trudniej, że spadek dotyczy przede wszystkim młodszej i bardziej aktywnej części społeczeństwa. W efekcie liczba osób w wieku produkcyjnym spadać będzie jeszcze szybciej niż liczba ludności ogółem, do 2050 roku aż o 30%, do 31 mln osób.

Nawet jeśli migracja nie wystarczy do odwrócenia tych tendencji, pozwoliłaby złagodzić efekty niżu demograficznego. Ma to według DB Research kluczowe znaczenie dla utrzymania międzynarodowej konkurencyjności Niemiec. Potrzebna jest zatem stosowna polityka imigracyjna Niemiec, aby powstrzymać widmo niedostatku osób w wieku produkcyjnym. Owe braki szczególnie dotkliwe i widoczne są już w sektorach gospodarki opartych na wiedzy. Priorytetem zatem, w bliskim i średnim horyzoncie czasowym jest wprowadzenie polityki zachęt do imigracji wysokokwalifikowanej siły roboczej. Ekonomiści DB Research postulują zatem wprowadzenie działającego w kilku krajach systemu kwalifikacyjnego dla imigrantów. Projekt takiego systemu próbowano już wprowadzić w 2002 roku, ale został zawetowany przez Trybunał Konstytucyjny.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200