Użytkownicy urządzeń IoT nie końca zdają sobie z tego sprawę i dlatego konieczna jest szeroko zakrojona kampania edukacyjna, które uświadomi im jak wielkie zagrożenia stwarzają urządzenia IoT. Szczególnie takie, które pozostawione są samym sobie, czyli nikt nie kontroluje ich ani nie sprawdza czy zarządzający nim firmware jest na czas aktualizowany.

Każda firma powinna mieć świadomość tego, że urządzenia IoT mogą jej zagrażać na trzy sposoby. Może być więc ona zaatakowana przez opanowane przez hakerów urządzenia IoT, które rozproszone są po całym świecie. Jeśli firma sama eksploatuje urządzenia IOT to musi wiedzieć o tym, że one też mogą być przejęte przez hakerów i użyte do zaatakowania innych firm.

Zobacz również:

• 8 błędów strategii danych, których należy unikać
• Klucze passkey zapewniają bezpieczeństwo ponad połowie kont Google
• Ministerstwo Cyfryzacji ostrzega przed rosnącym zagrożeniem atakami DDoS

Możliwy jest też inny scenariusz polegający na tym, że posiadane przez nią urządzenia IoT mogą sparaliżować pracę jest własnego biznesu. I tu nasuwa się ważny wniosek. Jeśli chodzi o pierwszy scenariusz, to administrator systemu IT ma niewielkie pole do popisu. Jeśli ktoś chce zaatakować nasz system, używając do tego celu rozproszonych po świecie urządzeń IoT, to zrobi to niezależnie od tego, jakie zostaną przez nas przedsięwzięte kroku.

Zupełnie inaczej ma się sprawa w przypadku dwóch pozostałych scenariuszu. Tu możemy zrobić bardzo wiele, aby posiadane przez nas urządzenia IoT nie zagroziły zarówno nam, jak i wszystkim innym systemom IT podłączonym do Internetu.