Nadciąga ciekłokrystaliczna fala

Do roku 2007 wartość światowego rynku paneli ciekłokrystalicznych wzrośnie do 42 mld USD, z 24 mld USD w roku ubiegłym - przewiduje najnowsza prognoza IDC. Średniaroczna stopa wzrostu w ciągu trzech najbliższych lat wyniesie 15 proc. W tym roku rynek paneli LCD wzrośnie o 56 proc. do wartości 37 mld USD. Wzrost będzie napędzany wzmożonym popytem na telewizory ciekłokrystaliczne.

Nadciąga ciekłokrystaliczna fala
W ciągu tego roku najbardziej popularnymi wyświetlaczami komputerów biurkowych będą panele 17-calowe, które stanowić będą 60 proc. łącznej sprzedaży na ciekłokrystaliczne monitory dla desktopów. Za trzy lata rynkowy udział 19-calowych paneli wzrośnie do 40 proc.

Do roku 2007 43 proc. telewizorów LCD będzie mieć ponad 30 cali, wobec zaledwie 3 proc. w roku ubiegłym., dzięki uruchomieniu przez wielu producentów nowych linii produkcyjnych. Jak informowaliśmy wcześniej, inwestycje w zwiększynie mocy produkcyjnych zapowiedziały m.in. Sony oraz Samsung Electronics, tworząć joint-venture o nazwie S-LCD. Docelowa wydajność nowej fabryki w koreańskim Tangjeong wyniesie 60 tys. paneli LCD. Z kolei Sharp zamierza zwiększyć produkcję trzykrotnie do 360 tys. sztuk.

Zobacz również:

  • IPS, OLED, mini-LED czy QLED - jaka matryca do pracy?

Pośród wyświetlaczy dla notebooków dominować będą modele 14,1- i 15-calowe, które do 2007 osiągną łącznie 90 proc. rynku. Jak podaje IDC, panele poniżej 14,1-cali za trzy lata znikną właściwie z rynku. Ceny paneli zaczną spadać dopiero od 2005 r. - przewiduje IDC.

We wcześniej prognozie IDC podało, że w 2007 r. sprzedaż urządzeń monitorów kineskopowych wyniesie ok. 30 mln sztuk. Do tego czasu na rynek monitorów LCD trafi 119 mln szt. urządzeń, na które największy popyt będzie w krajach rozwiniętych. Do 2006 roku największym rynkiem będzie USA, zaś rok później prymat obejmie Azja, z udziałem w światowych dostawach na poziomie 29 proc.

Zdaniem analityków IDC Polska, trendy na rynku monitorów LCD odzwierciedlają zjawiska zachodzące na całym świecie, gdzie monitory CRT są w odwrocie, a sprzedaż paneli gwałtownie rośnie. - Szacuje się, że sprzedaż monitorów LCD była blisko dwukrotnie wyższa w 2003 roku niż rok wcześniej. Podobnie jak na rynku monitorów CRT obserwujemy migrację od matryc 15-calowych ku 17-calowym, aczkolwiek ruch ten w Polsce został bardziej wymuszony przez producentów, którzy zmiejszyli produkcję matryc o mniejszych rozmiarach. W rezultacie w drugiej połowie roku cena 15-calowych monitorów LCD wzrosła w Polsce, co dowodzi, że ten rozmiar monitorów ciągle cieszył się dużym zainteresowaniem - mówi Jarosław Smulski z IDC Polska.

- Jeżeli chodzi o producentów aktywnych na polskim rynku, największym bez wątpienia wydarzeniem był triumfalny powrót Maxdaty z monitorami Belinea, która po ponadrocznej nieobecności na polskim rynku, zdobyła miejsce w pierwszej trójce producentów monitorów LCD. Duży popyt ale również olbrzymia konkurencja (pojawienie się na polskim rynku wielu nowych producentów) już doprowadziły do spadku cen monitorów, w szczególności w pierwszej połowie 2003 roku. Na poziom cen będzie miała wpływ również presja producentów notebooków, którzy poprzez instalowanie tańszych matryc, będą chcieli obniżyć cenę swoich komputerów. Te czynniki będą wpływać na spadek cen również w przyszłości. W najbliższym okresie żadna nowa technologia nie będzie wpływać na poziom cen - konkluduje Smulski.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200