Nadając sens OLE

OpenDoc był także od samego początku projektowany tak, aby umożliwić komunikację obiektów między różnymi platformami.

Biorąc jednak pod uwagę, że ponad 200 aplikacji, w tym Lotus Notes, wykorzystuje OLE 1.0 wydaje się, że szala została już przeważona na korzyść OLE.

Pobici konkurenci Microsoft również skonstatowali ten fakt. Lotus i WordPerfect pracują nad włączeniem możliwości OLE 2.0 do ich całego oprogramowania, pomimo planowanego również włączenia wsparcia dla OpenDoc.

Zdaniem Lotusa OLE jest wspaniałym pomysłem, ale jego implementacja przez Microsoft ma pewne funkcjonalne niedociągnięcia. Firma postrzega oprogramowanie grupowe Notes jako "podstawową aplikację kontenerową".

Błędy OLE wskazywane przez Lotusa to w szczególności:

Granulacja obiektów - Firma argumentuje, że wczesne implementacje OLE 2.0 określają obiekt jako zbiór, co skokowo powiększa wielkość dokumentu. Ponadto, obiekty osadzone, gdy wybierane są z tego samego zbioru, niekoniecznie połączone są ze sobą dynamicznie.

Wykorzystanie zasobów systemu - Lotus stwierdza, że pamięć 4 MB lub mniej nie wystarczają dla operacji typu "pochwyć i przenieś" osadzania i edycji wizualnej. Nawet systemy z 12 MB osiągają limit możliwości, gdy wykorzystuje się duże zbiory. Osadzenie kilku obiektów w jednym zbiorze drastycznie powiększa wymaganą wielkość pamięci.

Wydajność - Uruchomienie serwera obiektów dla OLE 2.0 może trwać ponad 20 s co, jak utrzymuje Lotus, jest trudne do zaakceptowania dla użytkownika.

Brak uniwersalnego modelu obiektu - OLE 2.0 nie jest produktem zastosowanym na wielu platformach, co ogranicza jego funkcjonalność do środowiska Windows i IBM OS/2.

Dla Lotusa podstawą jest przekonanie, że może on zaoferować wspaniałą implementację OLE, szczególnie w kombinacji z Notes. Firma pracuje nad taką implementacją, która umożliwi również zastosowanie OpenDoc.

Wobec popieranej przez głównych dostawców zestawów aplikacji biurowych koncepcji "aplikacji kontenerowych", użytkownicy i niezależni producenci oprogramowania mogą wkrótce zetknąć się z bardziej ograniczoną możliwością wyboru przy zakupach takiego oprogramowania.

Zbudowany dla zestawów programowych

Pakiety uzupełniające, które opracowane są w sposób zgodny z zestawami oprogramowania biurowego wykorzystującego OLE, są trudniej wymienialne między różnymi aplikacjami.

Muszą one być tak zaprojektowane, aby wyglądały jak oprogramowanie z którym współpracują. Dlatego też twórcy takich pakietów uzupełniających będą musieli opracowywać osobną wersję dla kontenera Microsofta, osobną dla Lotusa, a jeszcze inną dla kolejnego producenta itd.

Użytkownicy będą czerpać korzyści z wykorzystywania zgodnych ze sobą interface'ów, ale funkcjonalność oprogramowania może się zmniejszyć. Producenci będą raczej konkurować w tym, jak wyglądają ich aplikacje, niż zakresem funkcji.

Po latach pracy z coraz bardziej skomplikowanym oprogramowaniem, wyposażonym w więcej funkcji aniżeli wielu użytkowników było w stanie się zapoznać, konkurencja między produktami i ulepszanie oprogramowania, np. przez OLE, w stronę ułatwienia użytkowania, może przynieść oczekiwane ułatwienia w szkoleniu użytkowników i serwisie systemów komputerowych.


TOP 200