NOM uruchamia połączenia międzystrefowe

Operator zamierza osiągnąć pierwsze zyski już w 2002 r. Firma liczy, że uzyska kilkunastoprocentowy udział w rynku usług międzystrefowych. NOM planuje także usługi transmisji danych i dostępu do Internetu.

Niezależny Operator Międzystrefowy (NOM) planuje osiągać zyski już w 2002 r. Do końca przyszłego roku firma chciałby zyskać kilkunastoprocentowy udział w rynku międzystrefowych stacjonarnych usług telekomunikacyjnych. Przedstawiciele firmy szacują, że roczną wartość tego rodzaju usług wynosi w Polsce ok. 400 mln USD.

NOM rozpoczął świadczenie międzystrefowych usług telekomunikacyjnych w niedziele (1 lipca). Według przedstawicieli firmy, stawki za połączenia są średnio o 10% tańsze w porównaniu z oferowanymi przez TP SA. NOM jest pierwszym niezależnym operatorem, który zaczął świadczyć tego typu usługi w Polsce. Spółka ma w planach także świadczenie usług transmisji danych, połączenia międzynarodowe, połączenia z sieciami komórkowymi i Internetem.

Zobacz również:

  • Ogromny wyciek danych amerykańskiego operatora AT&T

W maju ub.r. koncesje na świadczenie usług międzymiastowych otrzymały Netia i Energis Polska, które to spółki zaczną oferować swoje usługi jeszcze w tym roku. NOM zapłacił za koncesję 100 mln zł. Każdemu z operatorów przyznany został inny prefiks, którego wybór po zerze, a przed numerem kierunkowym będzie decydować, z czyich łączy międzymiastowych skorzysta abonent. Dla NOM jest to 1044, Netii - 1055 i Energis - 1066, TP SA otrzymała numer 1033.

Kapitał zakładowy NOM SA wynosi 140 mln zł i do końca sierpnia br. zostanie podwyższony o kolejne 100 mln zł. NOM jest spółką, w której udziałowcem większościowym są Polskie Sieci Elektroenergetyczne (50% akcji), natomiast 35% udziałów należy do Polskiego Koncernu Naftowego, a pozostałe 15% do Tel-Energo.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200