To dość zaskakująca decyzja, bo zwykle Mozilla świadczyła wsparcie techniczne dla swoich starszych produktów co najmniej przez kilka miesięcy po premierze kolejnej wersji. Tym razem stało się zupełnie inaczej - wraz z oficjalną premierą Firefoksa 5.0, wersja 4.0 uzyskała status EOL (end of life), co oznacza, że nie będą już dla niej przygotowywane żadne poprawki. Dlatego też Mozilla zdecydowanie zaleca wszystkim użytkownikom swojej przeglądarki by jak najszybciej zainstalowali jej najnowsze, piąte, wydanie.

Dodajmy, że dyskusja na temat tych planów toczyła się w społeczności tworzącej open-source'ową przeglądarkę już od połowy maja (wtedy też na oficjalnym forum Mozilli pojawił się odpowiedni wątek). Z dyskusji wynika, że Firefox 4 został uznany za wydanie wymagające pilnego, radykalnego zaktualizowania - Christian Legnitto, odpowiedzialny w Mozilli za koordynację prac nad przeglądarką, napisał na forum m.in. "Firefox 5 będzia aktualizacją bezpieczeństwa Firefoksa 4".

Zobacz również:

• Mobilna przeglądarka Firefox dla urządzeń Android wzbogaci się o setki nowych rozszerzeń
• Historia aktualizacji Windowsa 11 - najważniejsze zmiany dla biznesu

Mozilla najwyraźniej zainspirowała się metodami pracy wykorzystywanymi przez Google przy tworzeniu przeglądarki Chrome - koncern aktualizuje swoją przeglądarkę bardzo często i właściwie nigdy nie udostępnia poprawek dla wydań starszych niż bieżące (po części jest to związane ze sprawnie działającym mechanizmem aktualizacyjnym Chrome - dzięki niemu praktycznie każdy użytkownik zawsze korzysta z najbardziej aktualnej wersji).

Od ubiegłego tygodnia wszystkim użytkownikom Firefoksa 4.0 wyświetlane są komunikaty zachęcające ich do migracji do najnowszego wydania (w tym celu wystarczy wcisnąć jeden przycisk). Z aktualizacją do 5.0 jest jednak pewien problem - część użytkowników narzeka, że najnowsza wersja ma problem z poprawną obsługa niektórych popularnych wtyczek. Powodem jest fakt, iż nie wszyscy autorzy wtyczek odpowiednio szybko reagują na zmiany zachodzące w przeglądarce.

Z informacji przedstawionych przez Mozillę pod koniec ubiegłego tygodnia wynika, że obecnie ok. 84% wszystkich wtyczek jest w pełni kompatybilne z Firefoksem 5.0.

Decyzja Mozilli o zrezygnowaniu z aktualizowania Firefoksa 4.0 może być również sporym wyzwaniem dla użytkowników biznesowych. W dużych korporacjach przed masowym wdrożeniem jakiejś aktualizacji standardem jest przeprowadzenie testów, sprawdzających jej kompatybilność z firmowymi systemami. Takie testy mogą dość długo potrwać - w tej sytuacji biznesowi użytkownicy Firefoksa 4.0 mogą być narażeni na ataki przeprowadzane za niezałatanych luk w zabezpieczeniach tej wersji.