Model biznesowy dla sieci 4G/IP

Dane zamiast głosu, a także M2M

Transmisja wideo to niewątpliwie dominujące rozwiązanie, które w dużym stopniu powinno wypełnić broadbandową rurę 4G/IP. Na amerykańskim rynku konsumenckim zaobserwować można eksplozję usług wideo (Netflix, Hulu, itp.), coraz popularniejsze mają stawać się wideokonferencje i wideorozmowy dostępne na dowolnym mobilnym urządzeniu. Sieci 4G umożliwią również transmisje filmów w jakości HD. Z kolei dla przedsiębiorstw platforma 4G/IP stwarza możliwość wykorzystywania bez ograniczeń nawet najbardziej zaawansowanych rozwiązań biznesowych - w tym kompleksowych systemów ERP - dostępnych w modelu cloud computing.

Wydaje się, że dużą część możliwości sieci 4G/IP wypełnią rozwiązania typu Machine-to-Machine oferowane i rozwijane przez amerykańskich operatorów. Technologie M2M pozwalają m.in. na bezprzewodową, często zautomatyzowaną komunikację pomiędzy rozmaitymi urządzeniami. Przykładowe usługi oparte na technologii M2M to choćby bezprzewodowo odczytywane liczniki energii, automaty do sprzedaży napojów lub słodyczy z możliwością sprawdzania za pomocą bezprzewodowej sieci, co się sprzedało lub jaki towar wymaga uzupełnienia, czy też urządzenia wspierające zarządzanie flotą pojazdów. W Polsce od kilku już lat zbierane są tak dane o stanie dróg przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad.

Ocenia się, że zapotrzebowanie na usługi M2M będzie rosnąć nawet 20% rocznie. Obecnie są wdrażane ponad 10-krotnie częściej niż jeszcze przed kilku laty. Przemysł, nowoczesne budownictwo i medycyna to branże, gdzie szeroko wykorzystuje się już sieci M2M. Wobec spadku przychodów z rozmów telefonicznych, operatorzy są zmuszeni postawić na rozwijanie mobilnego Internetu i transmisję danych oraz poszukiwanie - poza wideo - nowych usług i aplikacji, które byłyby w stanie wypełnić potencjał tkwiący w sieciach 4G/IP. Po netbookach - tablety, iPady i smartfony to urządzenia, które mogą pomóc w powstrzymaniu malejących przychodów i ochronie operatorskich inwestycji w infrastrukturę. Wszyscy operatorzy komórkowi w Polsce, licząc na poprawę wyników z mobilnego Internetu, stawiają obecnie właśnie na sprzedaż tabletów i smartfonów.

Jednak, aby zwiększać obroty, nie wystarczy już tylko oferowanie atrakcyjnych płaskich stawek za pakiety z GB danych. Trzeba stać się również dostawcą treści oraz wprowadzać tzw. wartość dodaną do komunikacji, np. w postaci głosu w jakości HD, rozwiązań telepresence na dowolnym bezprzewodowym urządzeniu w dowolnym miejscu i czasie, czy możliwości nadawania obrazu na wielu urządzeniach jednocześnie.

Pierwszy modem LTE USB

Na początku grudnia 2010 r. amerykański operator Verizon udostępnił sieć LTE obejmującą zasięgiem 33% mieszkańców Stanów Zjednoczonych zamieszkujących w 38 obszarach metropolitalnych. Dwaj główni dostawcy infrastruktury to Ericsson i Alcatel-Lucent. Za pakiet 5 GB danych trzeba zapłacić 50 USD miesięcznie (80 USD za 10 GB). Modem kosztuje 100 USD. Kolejny modem 4G USB LTE - Pantech UML290 ma być dostępny wkrótce, a pierwszych smartfonów LTE użytkownicy mogą się spodziewać w połowie 2011 r.


TOP 200