Jak wiadomo, system Windows 11 ma bardzo rygorystyczne minimalne wymagania dotyczące warstwy sprzętowej komputerów. Chodzi np. o konieczność posiadania przez modyfikowany system układu TPM 2.0 (Trusted Platform Module). Microsoft miał również z tym sporo kłopotów, gdyż duża część posiadanych przez niego komputerów nie spełniała tych wymogów i upgrade trzeba było odłożyć na później.

Microsoft wykorzystał własne narzędzia do wykonania całej operacji, w tym usługę Azure Update Compliance oraz program Endpoint Manager i funkcję Update Compliance, które posłużyły mu do badania komputerów celem sprawdzenia, czy spełniają wymogi stawiane przez system Windows 11.

Zobacz również:

• Microsoft zapowiada nową linię małych modeli językowych AI
• Cykl życia tych pakietów biurowych Microsoftu dobiegnie w przyszłym roku końca

Firma nie podaje, jaki procent posiadanych przez nią urządzeń nie spełniał minimalnych wymagań, stwierdzając jedynie, że 190 tys. komputerów zostało uznanych za kwalifikujące się do przeprowadzania operacji. Dodaje też, że spośród tych, które spełniły minimalne wymagania, wdrożenia zakończyły się w zdecydowanej większości (99%) sukcesem.

Niektóre komputery zostały niestety wykluczone i Microsoft zamierza do nich wrócić dopiero wtedy, gdy zmodyfikuje ich warstwy sprzętowe. Jak wiadomo, Microsoft będzie wspierać technicznie system Windows 10 do października 2025 r. Firma oczekuje, że do tego czasu większość jej klientów będzie miała odświeżony sprzęt i będzie gotowa na przyjęcie systemu Windows 11.

Jednocześnie przyznaje, że niektóre urządzenia mogą mieć problemy z systemem Windows 11 nawet po uznaniu, że kwalifikują się do aktualizacji. Dlatego zaleca korzystanie z wbudowanej w system Windows 11 funkcji, która pozwala w takim przypadku wykonać „downgrade” i wrócić do systemu Windows 10. Zaleca też, aby przystąpić – o ile jest to oczywiście możliwe - do modyfikowania komputerów w nocy lub w weekend.

Firma poinformowała również, że nie odnotowała wzrostu liczby zgłoszeń do pomocy technicznej podczas wdrażania systemu Windows 11 na 190 000 urządzeń i stwierdza, że według niej pięciotygodniowe wdrożenie było najszybszym wdrożeniem nowego systemu operacyjnego w jej całej historii.