Microsoft chce zielonego IT w 2014 roku

W 2014 roku Microsoft widzi wiele okazji do uczynienia branży ICT bardziej ekologiczną... i nie chodzi tylko o obniżenie poboru prądu przez centra danych.

Co prawda Microsoft zainwestował już w odnawialne źródła energii i kilka innych inicjatyw, ale Robert Bernard, ekspert ds. ekologii pracujący dla amerykańskiego giganta twierdzi że przywołuje to na myśl raczej próbę zarysowania powierzchni niż poważne wzięcie się za problem. Z nadzieją spogląda on jednak na rok 2014.

Tym bardziej, że "zielona" energia przestała być ciekawostką, a dla niektórych firm stała się nawet narzędziem umożliwiającym wydajniejszą kontrolę kosztów. Bernard wiąże to z "inteligentnymi" gadżetami i smart-budynkami, zarządzanymi przez systemy, których jednym z priorytetów jest optymalizowanie wykorzystania energii elektrycznej.

Zobacz również:

  • Akcje Intel spadają - winna rosnąca konkurencja w AI

Drzemie w nich olbrzymi potencjał. Mimo gwałtownego rozwoju w ostatnich latach, technologie pomagające oszczędzać energię nadal rokują sporo nadziei na przyszłość.

Bernard spodziewa się, że w 2014 roku developerzy i późniejsi zarządcy budynków coraz częściej będą sięgali po technologie pozwalające zoptymalizować zużycie energii.

To jednak nie wszystko. Bernard zwraca uwagę na rozrzutne gospodarowanie ziemią oraz wodą, jako jeden z głównych grzechów branży ICT. Szczęśliwie, branża ma tu niewielkie pole do popisu. Tym bardziej kiedy na świecie trwa już któryś rok z kolei ogólnoświatowa recesja. Mało kogo stać bowiem obecnie na wybudowanie gigantycznego centrum danych. W każdym razie, w Europie ani Ameryce Północnej.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200