McDonald's wkracza do świata metaverse

Znana sieć fast foodów zdecydowała się wejść do świata Web3, w tym do wirtualnej przestrzeni metaverse, i złożyła w ostatnich dniach do amerykańskiego Urzędu Patentów i Znaków Towarowych (US Patent and Trademark Office) kilkanaście wniosków dotyczących opatentowania używanych przez nią znaków towarowych.

Grafika: befendo/Unsplash

Są to znaki towarowe używane przez sieci McDonald's oraz McCafe. Znajdują się wśród nich znaki (w tym tokeny NFT) identyfikujące w wirtualnej przestrzeni różne produkty spożywcze i napoje oraz znaki reklamujące wirtualne restauracje online, oferujące jednocześnie dostawę zamawianych dań do domu. Inne znaki dotyczą eventów i imprez rozrywkowych oferowanych pod markami McDonald's i McCafe, w tym koncertów organizowanych w trybie online w przestrzeni wirtualnej, jak i w realnym świecie.

Wszystkie znaki towarowe będą używane przez restauracje McDonald's funkcjonujące zarówno w świecie metaverse, jak i w realnym świecie. W pierwszym przypadku będą to np. znaki kojarzone w wirtualnymi daniami, a w drugim z np. realnymi hot dogami.

Zobacz również:

  • Blaski i cienie AI
  • Globalna umowa Huawei i Ericsson
  • Krótka lista najbardziej niedocenianych technologii w IT

Będzie to funkcjonować np. w taki sposób: siedzimy sobie w domu przez ekranem komputera, podróżujemy po metaverse i w pewnym momencie poczujemy głód. Nie odkładając gogli wchodzimy do wirtualnej restauracji McDonalds, gdzie składamy zamówienie, wybierając jakieś wirtualne danie. Zatwierdzamy zamówienie i za kilkadziesiąt minut już realne danie pojawia się przed naszymi dziwami.

Jest raczej pewne, że US Patent and Trademark Office zatwierdzi przedłożone mu znaki towarowe, chociaż proces weryfikacji trwa w takich przypadkach kilka miesięcy. Podobne wnioski złożyła wcześniej znana w USA sieć Panera Bread. Były wśród nich znaki towarowe należące do stworzonej specjalnie grupy „Paneraverse”, obejmujące tokeny NFT, usługi wirtualnej rozrywki oraz wirtualny program losowania nagród.

Firma Nike założyła już nawet własne Metaverse Studio i ma podobne plany dotyczące opatentowania wirtualnych zasobów, od awatarów po tzw. kryptokiki (z ang. cryptokicks), podczas gdy firmy Gucci oraz Microsoft powołują do życia zespoły pracowników, które będą pracować nad ofertą metaverse oraz powiązanymi z nią znakami towarowymi.

Analitycy przewidują, że do końca tego roku większość firm będzie wręcz zmuszonych wejść w ten biznes, jeśli chcą zaistnieć zarówno na fizycznym rynku, jak i wirtualnym. Od tej technologii nie ma już chyba odwrotu i wszystko wskazuje na to, że próby jej ignorowania skazane są na porażkę.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200