Sondaż pt. "Wskaźnik ryzyka mediów społecznościowych" pokazał m.in., że w social media amerykańskie firmy boją się zwłaszcza utraty prywatności i danych (74%), zarażenia złośliwymi kodami (69%), spadku produktywności pracowników (60%) i uszczerbku na reputacji z powodu działań w serwisach społecznościowych.

Z drugiej strony, 78% firm korzysta z social media w realizacji zadań z zakresu marketingu i public relations. Facebook jest zdecydowanie najpopularniejszym narzędzie wśród małych i średnich firm - aktywne konto w serwisie ma 69% respondentów, przy 44% użytkowników Twittera, 32% YouTube'a i 23% LinkedIn.

Zobacz również:

• LinkedIn niczym TikTok? Portal testuje nowe formaty
• Meta będzie znakować szkodliwe treści generowane przez AI

Przy okazji, Facebook najczęściej był też wskazywany jako przyczyna zarażenia złośliwymi kodami (71%) i naruszenia prywatności. Zdaniem respondentów, YouTube jest dużym zagrożeniem pod względem infekcji, a Twitter przyczynia się do znaczącej liczby naruszeń prywatności (51%).

Aby zmniejszyć ryzyko związane z serwisami społecznościowymi, 57% firm wprowadziło regulaminy dotyczące korzystania ze stron social media. 81% z nich zatrudnia personel w celu aktywnego egzekwowania tych przepisów. Niedopuszczalne czynności to najczęściej: granie w gry (32%), publikowanie nieodpowiednich treści w serwisach społecznościowych (31%) i instalacja niedozwolnych aplikacji (25%).

Analiza danych z sondażu wykazała, że 35% zainfekowanych firm poniosło straty gospodarcze wynikające z użycia mediów społecznościowych. Ponad jedna trzecia z nich ocenia straty na więcej niż 5 tys. dolarów.

Pełne wyniki badań dostępne są tutaj.