Macworld Expo bez Apple?

Firma Apple zapowiedziała, że przemówienia na tegorocznym Macworld Conference and Expo nie wygłosi Steve Jobs, prezes spółki (zastąpić ma go Philip Schiller). Amerykański gigant poinformował również, że przyszłoroczne targi będą ostatnimi na których producent iPhone'a organizować będzie własne stanowisko promocyjne.

Oświadczenie o rezygnacji Steva Jobsa z wygłoszenia prezentacji odbiły się szerokim echem wśród udziałowców Apple oraz licznych graczy giełdowych. Stawia to bowiem pod ogromnym znakiem zapytania kondycję zdrowotną obecnego szefa Apple. Przypomnijmy, że prezes twórcy iPhone'a przeszedł w 2004 roku bardzo poważną operację trzustki.

Ezra Gottheil, analityk z Technology Business Research, przypomniała że nie jest to pierwszy przypadek kiedy Jobs korzysta ze wsparcia swoich najbliższych współpracowników. Zdaniem ekspertki, Apple chce stopniowo odwracać uwagę od swojego obecnego prezesa. Amerykański gigant nie może bowiem doprowadzić do sytuacji w której z sukcesami firmy będzie kojarzony jedynie Steve Jobs. Jego rezygnacja mogłaby się wtedy okazać klęską.

Zobacz również:

  • iPhone 15 najszybciej taniejącym smartfonem od Apple w historii
  • Jak Apple zmieniło się od czasu odejścia Steve'a Jobsa
  • Majowa konferencja Apple może być ważniejsza niż oczekujemy

Dodatkowo Apple zapowiedziało, że począwszy od Macworld Conference and Expo 2010, firma nie będzie organizować na targach swojego stanowiska promocyjnego. Przypomnijmy, że już wcześniej z udziału w imprezie zrezygnowały takie firmy jak Adobe czy Belkin.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200