LDAP - lekki, przejrzysty protokół

Wydajność przesyłania informacji może być kluczowa w aplikacjach, takich jak poczta elektroniczna czy elektroniczny handel. Jednak testy wydajności same w sobie miały pewną wadę. Wynikała ona z wyboru stosunkowo niewielkiego katalogu, który dobry serwer katalogowy mógł pomieścić w swojej pamięci operacyjnej w całości - katalogi z milionem pozycji dają się łatwo magazynować w RAM. Jeśli więc administratorzy sieciowi planują instalowanie większego katalogu, wtedy oczywiście wyniki uzyskane podczas testów nie mogą być miarodajne.

LDAP - lekki, przejrzysty protokół

Wyniki porównawcze testowanych produktów LDAP

Badanie możliwości modyfikowania okazały się korzystne dla Directory Server, IDDS i Global Directory Server. Wszystkie trzy charakteryzowały się liczbą 100 modyfikacji na sekundę. Pozostałe były gorsze, ale tylko Novell oficjalnie stwierdził, że katalog NDS eDirectory instalowany w środowisku NT nie jest zoptymalizowany na obciążanie znacznym wolumenem danych.

Niewydolność wywołana dużą ilością danych może dyskwalifikować wiele katalogów. Łatwo to uzasadnić. Jeśli katalog LDAP jest zbudowany jako kombinacja innych, wewnętrznych baz danych, to wtedy może zaistnieć potrzeba usunięcia z niego danych, a następnie powtórnego załadowania i to codziennie. W takich sytuacjach ma się zwykle do czynienia z dużym wolumenem danych. IDDS i Directory Server wydają się najlepiej przystawać do takiej sytuacji.

Duże rozbieżności zanotowano przy pomiarze czasu ładowania rekordów. Kilkakrotnie wspominany eDirectory ładował w czasie 1 sekundy tylko 80 rekordów, co w konsekwencji prowadziło do ładowania całej testowej bazy danych w ciągu aż 35 godzin. Najszybszemu serwerowi - IDDS Innosoftu - zabrało to cztery minuty.

Bardzo interesujące jest pytanie, czy można używać uniwersalnych serwisów katalogowych, jak NDS eDirectory Novella, jako aplikacyjnego serwera LDAP? Przypadek Novella jest rzadki, szczególnie na platformie NT. Katalogu, który przestaje dobrze funkcjonować pod wpływem obciążenia nie można oczywiście rekomendować. Podczas prostych testów, kiedy katalog przeszukiwał jeden klient, NDS eDirectory pracował dobrze. Kiedy jednak taką operację przeprowadzało 10 klientów, wtedy system odmawiał posłuszeństwa. Domniemany powód jest dosyć prawdopodobny: NDS przez lata był dostępny pod NetWare i funkcjonuje on znakomicie w swoim rodzimym środowisku.

Grupa produktów katalogu X.500 nie jest spójna. Ich wydajność można w zasadzie podciągnąć pod przeciętną, wyjąwszy Global Directory Server. Ale i wtedy trzeba rozważyć, jakie aplikacje LDAP chciałoby się uruchomić w razie implementowania tego katalogu. Ogólnie instalowanie X.500 plus serwer LDAP jest wskazane tylko wtedy, kiedy potrzebuje się usług wspierających katalog X.500, o czym szerzej przy omawianiu tworzenia łańcucha czy odwoływań. W takim przypadku powinno się określić, który z tych katalogów jest najlepiej dostosowany do konkretnych potrzeb - X.500 czy LDAP.

Narzędzia zarządzające i usługi wspierające

LDAP - lekki, przejrzysty protokół

Sieć serwerów LDAP z usługami wsparcia

Szybkość, z jaką serwer LDAP odpowiada na różne zapytania, jest tylko jedną stroną medalu. Trzeba się także zainteresować, czy wybierany produkt zapewnia solidne narzędzia zarządzające oraz usługi wspierające, które ułatwią użytkownikom skalowanie w środowisku rozproszonym.

Prace administracyjne serwera katalogowego LDAP obejmują rozruch i zatrzymanie serwera, utrzymywanie list kontroli dostępu dla katalogu bezpieczeństwa, zmiany schematu oraz ustawianie typów indeksów.

Do najłatwiej zarządzanych produktów czysto LDAP należą serwery pochodzące z firm iPlanet oraz Innosoft. Directory Server i IDDS oferują miniaturę serwera Web ułatwiającą prace konfiguracyjne. Directory Server daje ponadto dobrze zaprojektowany interfejs do niektórych funkcji, jak na przykład zabezpieczenia list kontroli dostępu. Natomiast jego edytor schematów nie był zbyt jasny, a posługiwanie się nim w niektórych aplikacjach webowych wymagało nie lada wysiłków. Z serwerów opartych na X.500 trudniejsze w zarządzaniu były Global Directory Server i eTrust Directory.

Z kolei DirX ma w swoim serwerowym interfejsie zarządzającym najlepiej zintegrowany LDAP. I chociaż DirX ma interfejs linii poleceń, to jego narzędzia zarządzające oparte na graficznym interfejsie użytkownika są bardzo mocne. Takie własności są szczególnie pożądane w trudniejszych zadaniach, jak modyfikacje schematu.


TOP 200