Za pośrednictwem wbudowanego w system zestawu interfejsów API wszystkimi funkcjami systemu można sterować poprzez skrypty. Ułatwia to samodzielne tworzenie złożonych komend i wywoływanie obiektów szkoleniowych (np. filmów, prezentacji, dokumentów Word itp.) i dołączanie ich do treści kursu. Skrypty pozwalają też na opracowanie mechanizmów śledzenia poczynań kursanta w systemie podczas kursu - w celach statystycznych czy też po to, aby dowiedzieć się, które elementy szkolenia sprawiają najwięcej kłopotu (spędzają przy nich najwięcej czasu lub powtarzają określone sekwencje). Do najnowszej wersji eLearning Suite dodano mechanizmy transformacji tekstu na mowę ludzką. Pakiet wyposażono też w funkcjonalny interfejs pozwalający projektantowi na elastyczne konfigurowanie swojego stanowiska pracy.

Narzędzia takie jak Macromedia eLearning Suite są stosunkowo drogie (licencja na sam pakiet Macromedia Authorware 7 kosztuje prawie 3 tys. USD). Bogate graficznie i pełne ekspresji szkolenia z elementami wideo, choć atrakcyjne, będą też trudne do uruchomienia w sieciach rozległych w trybie online. Poza tym wykorzystanie takich narzędzi wymaga opanowania przynajmniej języka skryptów, a więc w praktyce zatrudnienia dodatkowego specjalisty informatyka, który zajmowałby się programowaniem kursów.

...i dla szkoleniowców

Z myślą o przedsiębiorstwach, które nie planują projektowania skomplikowanych kursów, niemal wszyscy liczący się dostawcy systemów e-szkoleniowych, m.in. IBM, SABA czy HP, wyposażyli swoje produkty w moduły umożliwiające samodzielne tworzenie kursów. Króluje w nich prostota znana z narzędzi Microsoft Office: prosty interfejs, szablony, kreatory, standardowe scenariusze, szkielety typo-wych testów (zarówno zamkniętych, jak i półotwartych i otwartych) itd.

- wszystko to zwalnia specjalistów dziedzinowych z konieczności zgłębiania języków skryptowych, HTML czy Javy. Dzięki mechanizmom "przeciągnij i upuść" projektowaniem prostego kursu może się zająć szkoleniowiec nie mający pojęcia o pro- gramowaniu czy grafice.

Oczywiście, funkcjonalność narzędzi "dla laików" jest uboższa niż w rozbudowanych pakietach do tworzenia szkoleń. Nie ma w nich np. narzędzi do edycji materiałów multimedialnych ani mechanizmów pozwalających śledzić zachowania kursantów. "W modułach gotowych systemów trochę brakuje kreatorów, które automatyzowałyby tworzenie kursów" - mówi Janusz Poloczek, dyrektor ds. e-learningu w firmie Alatus. Narzędzia tego typu są zazwyczaj ściśle zintegrowane z aplikacjami takimi jak LMS, LCMS (Learning Content Management System), pozwalają one na śledzenie interakcji kursantów z systemem. "Raporty z przebiegu szkolenia to wartościowy materiał dla osób nadzorujących szkolenie. Jego analiza może pomóc w podniesieniu jakości kolejnych kursów" - podkreśla Adam Osytek z działu szkoleń HP.

Takie rozwiązania powinny w zupełności wystarczyć firmom, które, wdrażając platformy wspomagające szkolenia elektroniczne, myślą przede wszystkim o tworzeniu prostych kursów z procedur wewnętrznych czy obsługi nowych produktów.