Koniec pochopnych decyzji

Optymizm prezesa rzeszowskiej firmy jest uzasadniony. W pierwszej połowie roku jej zysk powiększył się o ok. 58% w stosunku do ubiegłego roku. Comp Rzeszów oferuje jeden z nielicznych systemów scentralizowanych polskiej produkcji - defBank 2000. Znajduje klientów wśród niewielkich banków detalicznych, hipotecznych i samochodowych. "Będzie powstawać coraz więcej banków niszowych. To sprawi, że w sektorze bankowym nadal będzie dużo pracy" - twierdzi Adam Góral.

Spadku obrotów na rynku bankowym nie doświadcza również ComputerLand. Sektor finansowy dominuje w portfelu zamówień firmy, a mimo to ComputerLand po sześciu miesiącach 2002 r. osiągnął najlepsze rezultaty spośród polskich giełdowych spółek IT. "Banki koncentrują się teraz na projektach, które pozwolą zaoszczędzić w gorszych czasach" - mówią przedstawiciele ComputerLandu. Poszukują głównie systemów gospodarki własnej, systemów księgowych dla swoich central, oprogramowania do zarządzania ryzykiem i rozwiązań sprawozdawczych na potrzeby kanałów elektronicznych.

Piotr Smólski, prezes Ster-Projektu, przyznaje, że banki wydają obecnie dużo mniej na podstawową infrastrukturę. Instytucje finansowe inwestują w bezpieczeństwo, budowę centrów danych, archiwizację.

W zawieszeniu

Wielkie nadzieje budzą przetargi w dwóch bankach, których akcjonariuszem jest Skarb Państwa. Chodzi o PKO BP i Bank Pocztowy. Szacowano, że projekt wdrożenia systemu scentralizowanego w PKO BP pochłonie 2 mld zł. Obecnie wprawdzie mówi się już tylko o kilkuset milionach złotych, ale nie zmienia to faktu, że jest to łakomy kąsek dla firm działających na rynku finansowym. PKO BP od trzech lat nie może zakończyć negocjacji z wybraną w przetargu firmą Alltel. Co więcej, według nieoficjalnych informacji nowy zarząd PKO BP zdecydował o wstrzymaniu projektu. Kierownictwo chce wcześniej przeprowadzić reorganizację banku.

Kłopoty lidera

Softbank, dotychczasowy lider rynku rozwiązań informatycznych dla sektora bankowego, pozycję swoją zdobył dzięki współpracy PKO BP. Lecz jego pozycja jest zagrożona. Po dwóch kwartałach obroty Softbanku wyniosły 156,2 mln zł (172,8 mln zł przed rokiem), z czego ok. 112,5 mln zł pochodziło z zamówień na rzecz banków. Zamówienia pochodzą głównie od PKO BP (opłaty za utrzymanie dotychczasowych systemów, projekt związany z tzw. odmiejscowieniem rachunków).

W opinii fachowców Softbank zbyt późno zdywersyfikował ofertę. Wykorzystali to konkurenci, którzy wyspecjalizowali się w rozwiązaniach okołobankowych, takich jak kadry i płace czy gospodarka własna. Najlepiej w tej sytuacji poradził sobie ComputerLand, i on aspiruje do przejęcia przodownictwa wśród firm IT działających w sektorze bankowym.

Czego potrzebują banki?

Osoby pracujące przy projektach IT w największych krajowych bankach wymieniają następujące obszary zainteresowań działów informatyki:

  • tematyczne hurtownie danych wspomagające analizę konkretnych obszarów biznesowych (np. minihurtownie systemów front-office)

  • systemy wspomagające zarządzanie ryzykiem (głównie walutowym i płynnością finansową)

  • aplikacje wspomagające zarządzanie, m.in. stanem gotówki w kasach lub w bankomatach

  • oprogramowanie do monitorowania bankomatów od strony serwisowej

  • systemy wspomagające planowanie i budżetowanie

  • aplikacje do obsługi private banking

  • systemy wspomagające zarządzanie sprzedażą produktów

  • W cieniu piramid

    PB Polsoft uczestniczy we wdrożeniu systemu Globus firmy Temenos w egipskim Suez Canal Bank. W projekt jest zaangażowanych trzech pracowników poznańskiej spółki. "Programista specjalizujący się w obszarze związanym z serwerem bazy danych jBASE wyjeżdża regularnie do Kairu na kilka dni. Na dwa tygodnie jeździ tam specjalista zajmujący się merytoryczną obsługą systemu. Trzecia osoba jest stałym członkiem zespołu implementacyjnego" - opowiada Jarosław Kassner, dyrektor zespołu zajmującego się systemem Globus w Polsofcie.

    Początkowo wdrożenie prowadzili specjaliści wywodzącej się z Grecji firmy Temenos. Po pewnym czasie producent systemu zdecydował się na współpracę z Polsoftem. "Nasz zespół rozwinął się na tyle, że możemy wysyłać pracowników do tego typu projektów" - mówi Jarosław Kassner. "Na rynku panuje stagnacja, więc każde zlecenie jest dla nas szansą" - dodaje. Jednocześnie Polsoft uczestniczy w dwóch wdrożeniach Globusa w Polsce: w Nordea Bank Polska i BRE Banku.


    TOP 200