Przedstawiciele Kerio Technologies tłumaczą, że do takiego kroku zmusiła ich ostra konkurencja na rynku oprogramowania zabezpieczającego. Szczególnie istotny był fakt, iż na rynku pojawia się coraz więcej programów-kombajnów, łączących funkcjonalność firewalla, programu antywirusowego, antyspyware'owego czy antyspamowego. Kerio Technologies nie miała w swojej ofercie ani "antywirusa" ani "antyszpiega" - szefowie firmy uznali więc, że samym firewallem nie będzie ona w stanie skutecznie konkurować np. z produktami Symanteca, Trend Micro czy ZoneLabs.

Dlatego też podjęto decyzję o zmodernizowaniu oferty - po usunięciu z niej KPF, producent skupi się na rozwijaniu serwerowych produktów z serii WinRoute Firewall (czyli rozbudowanych zapór ogniowych dla firm).

Zobacz również:

• Palo Alto wzywa pilnie użytkowników jej zapór sieciowych, aby jak najszybciej zaktualizowali zarządzające nimi oprogramowanie

Wiadomo już, że Kerio Personal Firewall zniknie z rynku z końcem bieżącego roku. Później jeszcze przez rok producent będzie oferował pomoc techniczną użytkownikom tej aplikacji.