Komunikator Google Allo trafi prawdopodobnie do lamusa
-
- Janusz Chustecki,
- 06.12.2018, godz. 10:30
Wiele wskazuje na to, że wkrótce pożegnamy się z tym komunikatorem. Jak podają bowiem dobrze poinformowane źródła, Google ogłosi wkrótce iż rezygnuje z tego rozwiązania. Usługa nie będzie dalej wspierana i rozwijana, i trafi po prostu do lamusa.
Przyczyna jest prosta. Komunikator cieszy się niewielkim zainteresowaniem nie mówiąc już o tym, że w opinii użytkowników zawiera błędy i sprawia im sporo kłopotów. I tak w ostatnich miesiącach użytkownicy komunikatora skarżyli się, że wysyłane przez nich wiadomości nie trafiają do odbiorców, niektóre opcje nie funkcjonują poprawnie, a ostatnia wersja komunikatora wbrew zapewnieniom jego twórców nie pracuje wcale stabilnie, nie integrując się np. poprawnie z usługą Google Drive.
Usługa Google Allo trafiła na rynek niedawno. Została zaprezentowana w maju 2016 roku, a udostępniona użytkownikom we wrześniu tego samego roku. Liczy więc sobie niewiele więcej niż dwa lata.
Zobacz również:
- Ta funkcja powinna trafić do Androida lata temu
- WhatsApp ucina wsparcie dla starszych urządzeń
- Już 6 czerwca duża migracja danych w usługach Google
Według ostatniego badania z usług komunikatora Google Allo korzysta obecnie na całym świecie ok. 50 mln użytkowników. Wydawałoby się, że dużo. Jeśli jednak porównamy ten wynik z wynikami, którymi mogą się pochwalić komunikatory WhatsApp i Facebook Messenger, Google nie ma powodów do zadowolenie. I tak z usług komunikatora WhatsApp korzysta obecnie ok. 1,5 mld osób, a komunikator Facebook Messenger świadczy swe usługi niewiele mniejszej licznie użytkowników (1,3 mld). Nie ma się więc czemu dziwić, że Google przymierza się do odłożenia komunikatora Allo na półkę.