Komórki nie powodują raka

Używanie telefonów komórkowych nie zwiększa ryzyka pojawienia się guza mózgu - do takich wniosków doszli, po czterech latach badań, naukowcy z londyńskiego Institute of Cancer Research. Podane przez serwis Reuters wnioski końcowe z raportu wskazują także na brak wyraźnych przesłanek mówiących o szkodliwości częstego i długotrwałego korzystania z radiowych urządzeń przenośnych na zdrowie ludzkie.

Wyniki badań naukowców, przeprowadzonych we współpracy z trzema brytyjskimi ośrodkami uniwersyteckimi, zostały umieszczone w prestiżowym periodyku British Medical Journal. Jedną z konkluzji wynikających z analizy dostarczonych materiałów były słowa profesor McKinney z Uniwersytetu w Leeds, która stwierdziła, że zespół badawczy nie znalazł żadnych dowodów, wiążących użytkowanie telefonów komórkowych z zachorowaniami na raka mózgu. Co ciekawe, eksperci nie uważają, aby jakiekolwiek zagrożenie pojawiało się nawet w przypadku intensywnego, trwającego latami korzystania z tego typu urządzeń. McKinney stwierdza także, że zakończone badania tylko potwierdzają tezy naukowców z innych krajów Europy i USA, o braku jednoznacznych powiązań między komórkami a nowotworami głowy.

Komórki nie powodują raka

Współtwórca raportu, Anthony Swerdlow z Institute of Cancer Research zaznacza, że badania zostały przeprowadzone na ochotnikach z 13 krajów, co tylko podnosi wartość merytoryczną całego przedsięwzięcia. Wśród uczestników czteroletnich analiz znalazło się 966 osób z guzem mózgu oraz 1716 ludzi zdrowych. Pytano ich m.in. o długość czasu korzystania z telefonów komórkowych, liczbę wykonywanych połączeń dziennie czy nawet nazwy konkretnych modeli aparatów. Ten ostatni czynnik miał niebagatelne znaczenie, ponieważ wiele telefonów starszego typu (działających jeszcze w technologiach analogowych) emitowało znacznie większą moc niż ta dopuszczalna w obecnych sieciach. Również i w tym przypadku, naukowcom nie udało się dopatrzeć żadnego powiązania między zwiększoną mocą nadawczą a nowotworami mózgu. Jedyną zastanawiającą zależnością był fakt, iż guz w zdecydowanej grupie osób chorych ulokowany był po tej samej stronie, po której trzymali oni swoje telefony komórkowe (takie dane podawali w ankietach). Jak twierdzą naukowcy nie można jednak do tych opinii przywiązywać nadmiernej wagi, ponieważ ludzie rzadko kiedy z całą pewnością poprawnie potrafią sobie przypomnieć tak mało istotne, z ich punktu widzenia, zdarzenia.

Najnowsze badania londyńskich specjalistów są sprzeczne z ubiegłorocznym raportem naukowców ze Szwecji, którzy wskazywali na podwyższoną możliwość zachorowania wśród ludzi, żyjących na obrzeżach dużych miast i używających telefonów komórkowych. Tezę tę wiązano z właściwościami sieci (im dalej od stacji bazowej znajduje się aparat, tym większą moc musi on emitować, aby uzyskać/utrzymać połączenie). Spostrzeżenia skandynawskich badaczy zostały obecnie obalone przez naukowców z Londynu, których wnioski są także zgodne z opiniami wielu innych specjalistów z pozostałych regionów Europy i USA. Tymczasem na raka mózgu zapada co roku 4000 osób w Wielkiej Brytanii i ok. 20 000 w USA.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200