Unia Europejska uzgadnia nowe przełomowe zasady dotyczące rynków w kryptowalutach (MiCA), które mają wejść w życie w 2024 roku i stawiają UE na czele regulacji sektora, który dramatycznie się skurczył. Według eurokratów, „wątpliwe praktyki” na obecnie upadłej giełdzie kryptowalut FTX nie byłyby dozwolone w ramach przepisów Unii Europejskiej, które są obecnie finalizowane. Wiadomo, że istniały nieetyczne praktyki w FTX, gdzie nie było odpowiedniego prowadzenia dokumentacji lub oddzielenia kont klientów i firm, powiedziała, dodając, że około 10% klientów firmy było w bloku.

Trwający od dłuższego czasu krach bitcoina doprowadził do „kryptowalutowej zimy”, podczas której doszło do upadku giełdy kryptowalut FTX, a w tym tygodniu pożyczkodawca kryptowalutowy BlockFi złożył wniosek o ochronę przed bankructwem.

Zobacz również:

• Komisja Europejska otworzyła konsultacje społeczne ws. metawersum

Alexandra Jour-Schroeder, zastępca dyrektora generalnego w dziale usług finansowych Komisji Europejskiej, powiedziała Schroeder podczas przesłuchania w Parlamencie Europejskim, że pilną sprawą jest zakończenie zatwierdzania MiCA z ostatecznym głosowaniem w Parlamencie Europejskim. „Wszystkie te niepowodzenia są bardzo poważne. Nie postrzegamy ich jako niepowodzeń blockchain lub aktywów kryptowalutowych per se” – oznajmiła Jour-Schroeder, jak donosi agencja Reutera. Zapytana, czy „MiCA 2” jest już potrzebna, odpowiedziała, że priorytetem jest szybkie zatwierdzenie oryginalnych zasad, które zapewniają ważną ochronę inwestorów i systemu finansowego. „To musi być wdrożone. To oczywiście nie oznacza, że komisja przestanie myśleć po MiCA 1. Nie róbmy drugiego kroku przed pierwszym” - powiedziała, dodając, że unijna władza wykonawcza przyjrzy się zdecentralizowanym finansom, a także pożyczkom kryptowalutowym.

FTX miał licencję na działalność w UE od cypryjskiego regulatora papierów wartościowych, ale została ona zawieszona, gdy zaczęły się problemy firmy.

Z kolei Steffen Kern, szef analizy ryzyka w unijnym Europejskim Urzędzie Nadzoru Giełd i Papierów Wartościowych (ESMA), powiedział, że istnieją dowody na nadużycia na rynku, słabe zarządzanie i brak kontroli na rynkach kryptowalut ogólnie.