Komedia pomyłek w PKW. Najlepsze cytaty

„System się troszeczkę zreformował i działa już satysfakcjonująco” – uspokajał w powyborczy poniedziałek zastępca przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej Andrzej Kisielewicz. To był cytat dnia. Ale zdaniami, nadającymi się na informatyczne aforyzmy, sypali jak z rękawa także jego koledzy.

Oto wybór najlepszych zdaniem redakcji Computerworld cytatów, które mogą w trudnej chwili przydać się każdemu informatykowi.

Komisarz wyborczy w Olsztynie, sędzia Rafał Malarski:

Mamy bardzo sprzeczne informacje. W nocy był przekaz, że system się podniósł, ale znów są niepokojące wiadomości, że jest przeciwnie.

Przewodniczący PKW Stefan Jaworski:

System informatyczny pracuje, chociaż niezbyt wydajnie i w sposób zadowalający, i nie zawsze liczy w całości to, co nas interesuje.

Jeden z członków PKW:

Nie ma to wpływu na czas podliczania. Chodzi o to, że członkowie TKW nie widzą wyników obliczania. Bo te protokoły są akceptowalne i liczone. Mamy cząstkowe wyniki, jest problem zobaczenia tego w formie strawnej…

Sekretarz PKW Kazimierz Czaplicki o informatykach PKW:

Zespół liczący 5 pracowników musi rzetelnie przejrzeć tysiące metrów dokumentów, które do nas spływają

Sekretarz PKW Kazimierz Czaplicki:

Znalezienie dobrych fachowców, za pensje, które obecnie informatycy w krajowym biurze wyborczym otrzymują, jest praktycznie niemożliwe

Jeden z członków PKW:

Gdyby system zaczął działać, ustalenie wyników zajęłoby kilka godzin. Od 4 do 5 godzin.

Jeden z członków PKW:

Te wyniki [z komisji obwodowych] są widoczne w systemie, natomiast nie można z nich korzystać fizycznie, bo system nie czyni wydruków i nie agreguje na poziomie terytorialnych komisji wyborczych.

Sekretarz PKW Kazimierz Czaplicki:

Testy ujawniały pewne mankamenty w tym oprogramowaniu, które były usuwane, potem przeprowadzono audyt: inna firma oceniła, że oprogramowanie jest dobre. A wynik? Jaki jest, sami widzimy…

Stanisław Zabłocki, członek PKW:

Okazało się, że - co tu dużo mówić - wszelkie kroki z zakresu pieczołowitej dbałości o wyłonienie najlepszego oferenta spaliły na panewce, bo ten oferent był jeden jedyny i wszelkie kroki w zakresie pieczołowitości sprawdzenia oferowanego towaru też okazały się nie najskuteczniejsze, bo pozytywna opinia audytora okazała się też opinią nie do końca prawdziwą

Maciej Cetler, prezes Nabino, firmy, która przygotowała system:

Zarówno firma Nabino Sp. z o.o. jak i KBW mają wspólny cel: sprawne przeprowadzenie liczenia głosów. W imieniu f-my Nabino Sp z.o.o. dziękuję za dotychczasowe zaangażowanie i trud tysięcy osób zaangażowanych w proces przygotowań do przeprowadzenia największego głosowania w skali kraju.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200