Chodzi o dużą aktualizację – czyli „feature update - oznaczoną numerem 1903, która zarezerwuje na dysku komputera dodatkowe 7 GB po to, aby przyszłe aktualizacje systemu przebiegały płynnie i bez problemów. Przypominamy, że zgodnie z przyjętą przez MIcrosoft numeracją, pierwsze dwie cyfry wskazują na rok (w tym przypadku na rok 2019), a kolejne dwie na miesiąc (03, czyli marzec).

Microsoft nadał dodatkowej przestrzeni adresowej nazwę „Reserved storage”. Jak powiedział jeden z szefów Microsoftu, „Decydując się na taką rezerwową pamięć chcemy usprawnić codzienną pracę komputera. Dzięki zarezerwowaniu dodatkowej pamięci krytyczne funkcje systemu operacyjnego będą pewne, że mają w każdym momencie do dyspozycji odpowiednio dużo miejsca na dysku”.

Zobacz również:

• Oficjalna premiera modelu Llama 3
• Były programista Microsoftu: wydajność Windows 11 jest "komicznie zła" nawet na potężnym PC

Wiadomo, że chodzi tu głównie o dwa krytyczne zadania realizowane przez system operacyjny: upgrade oprogramowania oraz jego update.

Skompresowane pliki zawierające aktualizację (upgrade) lub uaktualnienie (update) wymagają miejsca na dysku do ich rozpakowania. Aktualizacje i uaktualnienia tworzą również pliki tymczasowe. Są one na końcu usuwane, ale póki co zajmują na dysku sporo miejsca. zrealizują swój cel.

I na koniec jeszcze jedna uwaga. Przestrzeń adresowa „Reserved storage” nie będzie wykorzystywana do przechowywania poprzedniej wersji systemu Windows 10. Opcja ta – dzięki której użytkownik może w ciągu 30 dni wrócić do wcześniejsze wersji systemu – korzysta z innych zasobów komputera.