Kolejne kary dla MS?

Microsoft rozszerzył zakres programu Shared Source Initiative (SSI) o kolejne siedem państw na terenie Europy Wschodniej. Tymczasem Komisja Europejska odrzuciła propozycję Microsoftu dotyczącą warunków udostępniania części kodu źródłowego Windows, które ułatwią konkurentom produkcję oprogramowania współpracującego z serwerowymi systemami Windows. Microsoft ma dwa tygodnie na przedstawienie nowych warunków.

Koncern zażądał opłaty 600 USD za licencję za jeden serwer. Propozycja producenta spotkała się z dezaprobatą organizacji Free Software Foundation Europe (FSF Europe), która ma prawo opiniować posunięcia MS w toczącym się postępowaniu antymonopolowym.

Urzędnicy biorą także pod uwagę wymierzanie kary za każdy dzień zwłoki w wysokości 5 proc. dziennej sprzedaży MS w Europie - czyli 5 mln USD. FSF natomiast domaga się nakładania grzywny w wysokości 100 tys. USD dziennie.

Zobacz również:

  • Twitterowi grozi potężna kara za publikowanie utworów muzycznych chronionych prawem autorskim
  • KE zamierza oskarżyć kolejny raz Microsoft o złamanie ustawy antymonopolowej

Komisja wcześniej nie zgodziła się także, aby okrojona wersja systemu Windows bez aplikacji Media Player nosiła nazwę 'Reduced Media Edition'. Microsoft testuje teraz kilka innych wariantów nazwy m.in. 'Windows XP B' lub 'N'. KE analizuje właśnie opinie producentów sprzętu i oprogramowania na temat nowej nazwy.

Program SSI umożliwia wybranej grupie klientów, partnerów, ośrodków naukowych czy instytucji wgląd do kodu źródłowego niektórych produktów MS. Nowa edycja SSI obejmuje Cypr, Estonię, Litwę, Łotwę, Maltę, Słowację oraz Slowenię - siedem państw, które przystąpiły do Unii 1 maja ub.r. Polska, Czechy i Węgry były już wcześniej objęte programem Microsoftu.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200