Według analityków z TNS Polska, na początku 2015 roku odsetek ten może sięgnąć nawet 60%. Przeciętny przyrost utrzymuje się bowiem w Polsce na poziomie około 30% rok do roku. W 2012 roku szacowany był na 25%.

Obecny odsetek to przeciętna dla Europy. Pod tym względem przynajmniej więc Polska dogoniła swoich zachodnich sąsiadów.

Zobacz również:

• Rekordowe wyniki finansowe Samsunga

Według TNS nie ma powodów aby przypuszczać, że wzrost popularności będzie malał. Przynajmniej w perspektywie dwóch najbliższych lat. Powodów tego zjawiska ma być kilka – między innymi poprawiająca się koniunktura i nastroje konsumenckie, oraz aktywność operatorów telefonii komórkowej.

Jak dodaje TNS, poprawiła się także świadomość konsumentów. Coraz więcej Polaków odróżnia zwykły telefon od smartfona. W tym względzie nastąpił ponad dwukrotny skok. Na początku 2013 roku tylko 19% zapytanych twierdziło, że używa smartfona (w rzeczywistości używało go 33%). W 2014 roku było to już 41% (do 44% rzeczywistych użytkowników).

Im więcej smartfonów, tym większy rynek aplikacji. W 2012 roku wyceniano go na 52 miliardy dolarów. Z prognoz wynika natomiast, że w 2016 roku jego globalna wartość sięgnie już 143 miliardów dolarów.