Jeśli kupować RAM, to teraz
- 14.01.2011, godz. 12:28
Ceny modułów pamięci operacyjnej dramatycznie spadają, a może być jeszcze taniej. Rozbudowa komputera o dodatkowe gigabajty RAM-u jest coraz bardziej opłacalna.
PC World Testy - pamięci RAM
Polecamy:
- "Memrystor" - epokowy wynalazek HP zmieni pamięci RAM?
- Czy memrystor oznacza koniec ery CPU
- Sharp zapowiada pamięć ReRAM
Zobacz także:
Producenci układów pamięci znaleźli się w trudnym położeniu. Firma OCZ podjęła nawet decyzję o całkowitym wycofaniu się z rynku pamięci: w trzecim kwartale 2010 r. obroty spółki związane ze sprzedażą RAM wyniosły 6 mln USD - aż o 16 mln mniej niż w tym samym okresie rok wcześniej.
Redaktorzy serwisu DRAMexchange.com, śledzącego zmiany na rynku pamięci, podkreślają, że w grudniu 2010 r. ceny układów DRAM spadły o połowę w porównaniu z ubiegłorocznym cenowym szczytem, a to wcale nie koniec. Rozbudowa komputera o dodatkowe gigabajty RAM-u staje się więc coraz bardziej opłacalna.
Kupować czy nie
Kupować, jeśli twój komputer to staroć. Większa ilość pamięci pozwoli ci uruchamiać więcej programów jednocześnie bez większych obaw o spadek wydajności komputera. Więcej niż 2 GB RAM przyda ci się też, jeśli pracujesz na maszynie z systemem Windows Vista lub Windows 7. W tym wypadku upgrade z 4 np. do 8 GB nie przyniesie już tak spektakularnej poprawy, jak z 2 do 4 GB, ale rozwiązanie to można potraktować jako inwestycję na przyszłość. Nie było jeszcze wersji Windows, która nie wymagała więcej pamięci operacyjnej niż poprzednik.
Osobna sprawa to zadania takie jak wideo- czy fotoedycja. Tu zawsze im więcej pamięci tym lepiej.
Jak ocenić zapotrzebowanie na pamięć
W oszacowaniu zapotrzebowania na pamięć RAM i możliwości rozbudowy komputera powinna pomóc aplikacja System Scanner firmy Crucial. Narzędzie dostarcza informacji, jakie układy są zainstalowane na płycie głównej i jaką liczbą slotów dysponujesz.
W wypadku laptopów kwestia aktualizacji pamięci RAM jest bardziej skomplikowana i zwykle wymaga wymiany starych modułów na nowe - większość notebooków dysponuje małą liczbą slotów (zwykle dwa i zwykle - oba zajęte). Producentom komputerów przenośnych bardziej opłaca się umieszczać kości RAM parami, niż stosować pojedyncze, ale droższe moduły.