Jak wyjść z kryzysu...

Poprawa wyników i jakości

Po trzech kwartałach 2007 r. firma miała skonsolidowaną stratę netto na poziomie 120 mln zł i jednocześnie intensywnie zmniejszała zadłużenie. Aby poprawić wyniki - poza rezygnacją z niektórych działalności sponsorskich i lobbingowych oraz redukcją dublujących się po fuzji stanowisk - zdecydowano o ograniczeniu zatrudnienia o 500 osób (obecnie w Grupie Sygnity pracuje ok. 2500 osób). Miało to przynieść roczne oszczędności w wysokości 50 mln zł - z 70 mln zł wymaganych, aby firma ponownie zaczęła przynosić zyski. Przy okazji Sygnity musiało uporać się z branżowym trendem podwyżek wynagrodzeń, co zmniejszyło dynamikę efektów restrukturyzacji.

Dużym problemem była także zmiana organizacji. Na złe wyniki wpływały bowiem także błędy techniczne w prowadzonych projektach, złe szacowanie kosztów projektów i agresywna polityka sprzedaży (często Emax konkurował z Computerlandem, a w efekcie okazało się, że projekt spółki będą prowadzić wspólnie) oraz błędy w organizacji. Zdarzało się, że Sygnity wyprowadziło wiele kluczowych zasobów i kompetencji - np. analityków systemowych, do spółek, z którymi współpracowało. "Dotyczyło to zwłaszcza sektora telekomunikacyjnego, gdzie była spora grupa pracowników zewnętrznych, od których byliśmy zbyt mocno zależni. Teraz pracują już u nas, a z usług części z nich zrezygnowaliśmy" - mówi Piotr Kardach.

Zdarzało się też, że - z powodów błędów dokonanych podczas analizy budowy systemu, czy złego wyboru jego architektury - firma prowadziła nierentowne projekty. A za każdy błąd trzeba było płacić. Jeden z systemów dla Grupy TP był tworzony trzykrotnie. Niekiedy straty były większe niż wartość podpisanego kontraktu.

Jedną z przyczyn kłopotów firmy była niska jakość świadczonych usług w niektórych projektach. "Na szczęście to już historia, bo Sygnity kończy właśnie ostatnie projekty, w których spółka ponosiła straty. Dzięki radykalnym zmianom w organizacji jakość bardzo wyraźnie wzrosła, co przyznaje coraz więcej naszych klientów" - dodaje prezes Kardach.


TOP 200