JUNOS jak mantra

Podczas konferencji prasowej EMEA Press Summit 2007 przedstawiciele Junipera zapewniali, że oferta firmy dla przedsiębiorstw jest kompletna, a jeśli nie ma w niej przełączników, to przecież od tego są partnerzy. Rok 2008 przyniósł w tej strategii wielkie zmiany.

Już w styczniu br. producent poinformował o wprowadzeniu serii przełączników ethernetowych. Decydując się na ten krok, Juniper musi jednak odpowiedzieć sobie na pytanie: jak nie stać się kolejnym producentem z jednocyfrowym udziałem w rynku, nazywanym czasem złośliwie "Cisco i siedmiu krasnoludków". Wątpliwości co do wejścia na ten dojrzały rynek, zdominowany przez giganta z San Jose, próbuje rozwiać prezes firmy Scott Kriens, przypominając, że 10 lat temu podobne zastrzeżenia wywoływały plany Junipera początkującego na rynku routerów. W ciągu kilku lat, od 1997 r. Juniperowi udało się zdobyć niemal 1/3 udziałów Cisco na rynku routerów dla operatorów. Teraz producent z kalifornijskiego Sunnyvale mocno wierzy, że sukces uda się powtórzyć z przełącznikami LAN.

JUNOS jak mantra

Walka na systemy operacyjne

Juniper zdecydował się na stworzenie nowych urządzeń wyłącznie własnymi siłami, a nie przez przejęcie jakiegoś producenta przełączników (o czym wcześniej krążyły plotki). Kluczem do wiary w sukces jest odmieniany przez wszystkie przypadki przez przedstawicieli Junipera system JUNOS. To właśnie Juniper Network Operating System, oparty na FreeBSD, stał - jak twierdzi Scott Kriens - za decyzją o rozwoju przełączników. Ma być on jedną, wspólną platformą - od przełączników, przez produkty bezpieczeństwa, po routery. Ta jednolitość pośród szkieletowych i brzegowych routerów, przełączników oraz firewalli ma zapewnić stabilną wydajność i zarządzanie w trybie end-to-end, redukując koszty operacyjne i przestoje.

JUNOS jak mantra

Pradeep Sindhu, CTO i założyciel Junipera, zapowiedział przeniesienie wszystkich funkcjonalności systemu ScreenOS na JUNOS i w dalszej perspektywie czasowe zaniechanie rozwijania systemu znanego z rozwiązań NetScreen. Homogeniczność JUNOS-a przedstawiciele Junipera przeciwstawiają wielu wersjom systemu Cisco IOS, twierdząc, że ich mnogość powoduje znaczne koszty operacyjne i problem z łataniem dziur.

JUNOS jak mantra

Seria przełączników z Junipera

Analitycy rynkowi przyznają, że nowa oferta Junipera jest technologicznie bardzo interesująca. Zwracają uwagę, że jeden system operacyjny z pojedynczym interfejsem znacznie upraszcza zarządzanie siecią. By jednak z tego skorzystać, powinna być ona oparta na rozwiązaniach jednego dostawcy. Czy więc Juniper, konkurując z Cisco na rynku enterprise, nie zaczyna za bardzo wchodzić w jego buty?

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200