Mimo że w czerwcu br. JTT Computer wygrał w Naczelnym Sądzie Administracyjnym sprawę przeciwko wrocławskiej Izbie Skarbowej, do spółki nadal nie wpłynęły nowe decyzje izby, o które wnosił NSA. Ustawowy termin ich wydania minął w połowie listopada br. Według wyliczeń JTT spółka powinna otrzymać ponad 23 mln zł nadpłaconego podatku VAT. Do tej pory izba pozytywnie rozpatrzyła zwrot naliczonego podatku za trzy transakcje, i to tylko w zakresie sprzedaży komputerów ze składu cenlego. Zarząd firmy utrzymuje, że izba celowo przeciąga sprawę np. poprzez „brak zgody na połączenie wszystkich siedmiu spraw dotyczących identycznych transakcji w jedną, co uprościłoby pracę zarówno Izby jak i podatnika i potencjalnie skróciło postępowanie.”

„Równość podatników w Polsce jest tylko pustym sloganem” – utrzymują przedstawiciele JTT. W bardzo podobnej sprawie, toczącej się wobec Optimusa, tuż po korzystnym dla nowosądeckiej spółki orzeczeniu NSA, na jej konto wpłynęło ponad 18 mln zł nadpłaconego podatku VAT wraz z odsetkami. – apeluje zarząd JTT Computer.

Zobacz również:

• Szykuje się kolejny pozew UE przeciwko firmie OpenAI
• Lenovo i Motorola z zakazem sprzedaży w Niemczech

„Nie wykluczamy dochodzenia odszkodowania za zniszczenie firmy” – twierdzi Janusz Krasnopolski, przewodniczący rady nadzorczej JTT Computer. „Zwracamy się do Ministra Finansów o przyjrzenie się działaniom wrocławskiej izby, która jest znana z licznych prób niszczenia przedsiębiorstw, często rzetelnych i uczciwych” – dodaje.

JTT czeka teraz na rozpatrzenie przez sąd wniosku o upadłość. Jej zobowiazań nie zdołają już pokryć środki ze zwrotu VAT-u. Najbardziej korzytnym rozwiązaniem dla społki byłoby otwarcie postępowania układowego. "Firma mogłaby ograniczyć skalę działalność i spłacić wierzycieli - dostawców podzespołów, banki, partnerów - w ciągu 3 czy 4 lat." - zapewniają przedstawiciele JTT Computer. Natomiast w przypadku upadłości i likwidacji przedsiębiorstwa, istnieje obecnie niewielka szansa na zachowanie na rynku marki Adax.