Izrael chce biometrycznej bazy danych

Zwiększanie kontroli obywateli przez władze zawsze budziło wiele kontrowersji na całym świecie. Nie inaczej jest i tym razem. Kolejna taka inicjatywa została podjęta w Izraelu.

Izraelski rząd chce wprowadzić obowiązek posiadania biometrycznego dowodu osobistego oraz paszportu. Znajdowały by się na nim informacje o odciskach palców oraz fizjonomii twarzy. Ponadto, wszystkie uzyskane w ten sposób informacje, trafiłyby do specjalnej bazy danych.

Jak łatwo się domyślić inicjatywa izraelskiego parlamentu została bardzo silnie oprotestowana przez organizacje zajmujące się prawami człowieka. Ich zdaniem utworzenie takiej bazy danych godzi w prawo do prywatności wszystkich obywateli.

Zobacz również:

  • Do strefy Gazy mogą trafić stacje łączności satelitarnej Starlink

Izraelskie władze są jednak innego zdania. Twierdzą one, że wszystkie informacje znajdujące się w bazie będą dostępne jedynie dla ściśle określonej grupy osób. Mają być również odpowiednio zabezpieczone przed dostaniem się w niepowołane ręce.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200