Inteligentne liczniki w praktyce

Kierując się założeniem otwartości, przyjęto, że komunikacja przebiegać będzie po ethernecie zgodnie z protokołem TCP/IP, który pozwala na zastosowanie dowolnej technologii telekomunikacyjnej. Wymiana informacji między stacjami średniego napięcia a głównymi punktami zasilania przebiegać będzie w technologii PLC po liniach średniego napięcia lub prowadzona będzie łączami kablowymi, komutowanymi, światłowodami lub radiolinią.

Korzyści dla wszystkich

Zdaniem Rafała Czyżewskiego, wiceprezesa firmy Energa-Operator, wdrożenie systemu AMI przynosi korzyści wszystkim uczestnikom rynku energetycznego. Wytwórcom energii elektrycznej pozwala na optymalizację wydatków, obniżenie kosztów inwestycji i redukcję ryzyka nietrafionych inwestycji. Spółkom dystrybucyjnym pozwala osiągnąć wzrost efektywności operacyjnej, wzrost uzasadnionych inwestycji i sprzedaż nowych produktów, choć jednocześnie zmuszeni są ponieść koszty instalacji systemu, serwisu, utrzymania, łączności i finansowania całego projektu. Aż 60% potencjalnych korzyści spółki dystrybucyjnej wynika z możliwości obniżenia straty bilansowej, 235 z możliwości obniżenia kosztów usług obcych, 15% to zmniejszenie kosztów utrzymania dotychczasowych liczników.

Założony koszt wdrożenia systemu AMI w Energa-Operator wynosi 386 zł na punkt pomiarowy. Najwyższe koszty związane są z zakupem, instalacją i utrzymaniem liczników. Największym zaskoczeniem dla Energi był stosunkowo wysoki koszt dostosowania stacji SN/nN. Na wdrożenie systemu AMI spółka przeznaczy około 1,2 mld zł w ciągu kilku najbliższych lat. Po kilku latach od wdrożenia mają spaść koszty energii elektrycznej po stronie odbiorców. Podział korzyści z wdrożenia pomiędzy sprzedawców i odbiorców uzależniony jest od decyzji taryfowych. Wdrożenie systemu ma przynieść klientom również niemierzalne korzyści. Ułatwiony dostęp do danych pomiarowych zwiększy poziom konkurencyjności na rynku, faktury będą mogły być wystawiane zgodnie z rzeczywiście zużytą energią, pojawi się możliwość wprowadzenia nowych usług, ale też wprowadzenia ograniczeń mocy i limitów energii zużywanej w określonym czasie. Wdrożenie na bazie infrastruktury AMI elementów sieci inteligentnej zwiększy pewność zasilania.

Następnym krokiem będzie uruchomienie projektu Inteligentny Półwysep Helski, którego elementem będzie rozproszona generacja energii i włączenie do sieci jej licznych producentów. W systemie generacji rozproszonej odbiorcy energii będą mogli sprzedawać nadmiar wytworzonej przez siebie energii, a sieć smart grid będzie mogła współpracować z inteligentnymi budynkami. Elementem projektu ma być również dostosowanie sieci dystrybucji energii do ładowania samochodów elektrycznych.

Zanim zaczęto wdrażać AMI...

Przystępując do projektu, Energa określiła kilka kluczowych założeń. Po pierwsze, system miał być oparty na otwartych protokołach komunikacji dla wszystkich warstw telekomunikacyjnych, umożliwiać współpracę z licznikami i koncentratorami różnych producentów oraz obsługę dowolnych protokołów komunikacji z licznikami. Po drugie, wdrożenie miało się oprzeć w maksymalnym stopniu na własnych zasobach kadrowych spółki. Po trzecie - ten element uznano za bardzo istotny - wdrożenie musi przynieść wymierne korzyści odbiorcom energii elektrycznej i samej spółce Energa. Po czwarte, system AMI ma być przygotowany do współpracy z rozwiązaniami smart grid. Po piąte wreszcie, kontraktowanie dostaw ma umożliwić elastyczną zmianę dostawców i ograniczenie zobowiązań po stronie spółki.


TOP 200