Dzisiaj na konferencji prasowej premier Morawiecki, w towarzystwie m.in. szefa Intela oraz ambasadora USA w Polsce, ogłosił powstanie Zakładu Integracji i Testowania Półprzewodników Intela w Miękini nieopodal Wrocławia w naszym kraju. To największa bezpośrednia inwestycja zagraniczna w historii Polski – o wartości blisko 19 mld złotych. Fabryka ma powstać do 2024 roku i zatrudniać 2 tys. pracowników. Już teraz w Gdańsku Intel ma najważniejsze centrum R&D w Europie.

„Inwestycja ta stworzy w Europie pierwszy tego typu, kompleksowy i nowoczesny łańcuch wartości w dziedzinie produkcji półprzewodników. (…) To dla nas wielki zaszczyt, że największą inwestycję typu greenfield w historii Polski przeprowadzi Intel, legenda Doliny Krzemowej. (…) Układy scalone i półprzewodniki to technologie o przełomowym znaczeniu w XXI wieku, dlatego cieszymy się, że zwiększy się znaczenie Polski w globalnym łańcuchu dostaw”, powiedział premier Mateusz Morawiecki.

Zobacz również:

• Akcje Intel spadają - winna rosnąca konkurencja w AI
• Badacze odkryli najszybszy na świecie półprzewodnik

„Polska jest już miejscem działalności firmy Intel, położenie geograficzne kraju pozwoli na efektywną współpracę z zakładami produkcyjnymi firmy w Niemczech i Irlandii. To rozwiązanie jest bardzo konkurencyjne pod względem kosztów w porównaniu do innych lokalizacji produkcyjnych w ujęciu globalnym, oferuje przy tym duży potencjał związany z bazą utalentowanych pracowników, którym będziemy pomagać w rozwoju”, powiedział podczas konferencji dyrektor generalny firmy Intel, Pat Gelsinger.

„To projekt, który może być impulsem do zrewolucjonizowania polskiej gospodarki - otwarcie nowego rozdziału w historii naszego przemysłu. Dlatego Agencja Rozwoju Przemysłu dołożyła wszelkich starań, by nie wypuścić tej szansy z rąk”, powiedział Krzysztof Michalski, wiceprezes zarządu Agencji Rozwoju Przemysłu, która razem z ARP i Ministerstwem Cyfryzacji była zaangażowana w pozyskanie projektu Intela dla Polski już od 2021 r.

Zakład Integracji i Testowania Półprzewodników Intela także największa inwestycja w branży high-tech w naszej części Europy. Powstanie w Miękinie pod Wrocławiem na terenie o powierzchni niemal 300 ha. Docelowo w fabryce będzie pracować ponad 2 tys. osób, głównie wysoko wykwalifikowanych specjalistów i inżynierów. W sumie wygeneruje co najmniej 10 tys. nowych miejsc pracy, np. u dostawców. Inwestycja Intela zwiększy odporność łańcuchów dostaw produktów o strategicznym znaczeniu dla gospodarki i wpisuje się w strategię unijną.

Zakład nie będzie tylko fabryką, ale ze względu na swoje technologiczne zaawansowanie stanie się kluczową częścią infrastruktury Intela w całej Europie. Produkowane w Irlandii i zakładzie planowanym w niemieckim Magdeburgu tzw. wafle krzemowe będą sprowadzane do Wrocławia. Na miejscu będą rozcinane na pojedyncze jednostki, testowane i integrowane w ostateczny produkt. Z Polski trafią już do klientów końcowych.

Faza przygotowania projektu i planowania zakładu rozpocznie się niebawem, a sama budowa rozpocznie się po akceptacji UE. Unia Europejska zamierza do końca 2030 r. zwiększyć swój udział w globalnej produkcji półprzewodników do 20 proc.