Intel ujawnia swoje plany dotyczące procesorów

Na sierpniowej konferencji „Intel Developer Forum” (http://developer.intel.com/idf) w San Jose Intel przedstawił swoje plany dotyczące procesora Itanium i dalszych losów układów CPU opartych na 32-bitowej platformie przetwarzania danych.

Na sierpniowej konferencji „Intel Developer Forum” (developer.intel.com/idf) w San Jose Intel przedstawił swoje plany dotyczące procesora Itanium i dalszych losów układów CPU opartych na 32-bitowej platformie przetwarzania danych.

Intel zamierza wprowadzić w 2001 r. dwuprocesorową architekturę, której nadał nazwę Foster. Ma ona obsługiwać aplikacje 32-bitowe, takie jak programy zarządzające plikami, drukarkami, programy obsługujące wiadomości i aplikacje uruchamiane w środowisku Web. Architektura jest oparta na chipsecie i860, a w układ ma być wbudowana pamięć podręczna L3.

Chipset i860 obsługuje pamięć typu Rambus RDRAM, dzięki której komputer PC pracuje dużo wydajniej, ponieważ pamięć tego typu dostarcza procesorowi dane o wiele szybciej niż tradycyjna pamięć typu SDRAM. Jednak pamięć RDRAM nie zrobiła do tej pory takiej kariery, jak można by tego oczekiwać, ponieważ jest to dość drogie rozwiązanie, a przyrosty wydajności nie równoważą dodatkowych kosztów związanych z instalowaniem na płytach głównych komputerów o takich pamięciach RAM.

W 2001 r. będziemy też mogli kupować serwery 4- i 8-procesorowe, oparte na technologii Foster. Procesory instalowane w tych serwerach będą prawdopodobnie nosić nazwę Pentium 4 Xeon i będą oferowane w wersjach z różnymi pamięciami podręcznymi Level 2 (chodzi o rozmiary tych pamięci).

Po architekturze Foster przyjdzie czas na architekturę McKinley, co ma nastąpić pod koniec 2001 r. Układy McKinley będą dysponować pamięcią podręczną Level 3 i będą w pełni zgodne (binarnie) z procesorami Itanium. Intel zapowiada też, że mniej więcej w połowie 2002 r. taśmy produkcyjne zacznie opuszczać 64-bitowy układ Madison, oparty na technologii 0,13 mikrona.

Producenci komputerów czekają jednak ze zniecierpliwieniem na pojawienie się procesora Itanium, dzięki któremu produkowane przez nich pecety i serwery będą ze zdwojoną szybkością obsługiwać duże bazy danych, pojemne hurtownie danych i wymagające aplikacje biznesowe, szczególnie te obdarzone określoną inteligencją.

Jeśli chodzi o producentów serwerów najwyższej klasy (wyposażonych w 8-32 procesorów Itanium), to prototypowe rozwiązania zademonstrowały na konferencji IDF takie firmy jak Hitachi, NEC i Unisys. Wśród firm demonstrujących serwery średniej klasy, stacje robocze i oprogramowanie dla przedsiębiorstw (oparte na Itanium) znalazły się: Compaq, Dell, Fujitsu Siemens, Hewlett-Packard, IBM, Mission Critical Linux, Mitsubishi, SGI i Microsoft.

Itanium (Intel zapowiada, że będzie to główny konkurent układów CPU opartych na architekturze RISC) wejdzie do produkcji wiosną 2001 r. Pierwsze układy Itanium będą taktowane zegarem 733 MHz, a kolejna wersja tego procesora (pojawi się na rynku w II kw. 2001) będzie już taktowana zegarem 800 MHz. W komputerach będzie można instalować do czterech procesorów Itanium (są to układy wykonujące w jednym takcie zegara do 20 instrukcji), które będą wyposażane w pamięci podręczne L2 o pojemności 2 lub 4 MB.

Itanium dysponuje wielogałęziową magistralą systemową pracującą z szybkością 2,1 GB/s. Intel ma nadzieję, że serwery wyposażone w te układy będą miały wydajność ok. 6 GFLOPS/s (6 mld operacji zmiennoprzecinkowych na sekundę), czyli będą pracować szybciej niż serwery UltraSparc 3 (Sun) i Alpha (Compaq). Wielu producentów serwerów dysponuje już prototypami systemów opartych na układach Itanium, a Microsoft i Novell (oraz inni twórcy oprogramowania) pracują cały czas nad 64-bitowymi systemami operacyjnymi wykorzystującymi te procesory.

Intel zamierza usprawnić w 2001 r. proces produkcji układów scalonych, zastępując technologię 0,18 mikrona technologią 0,13 mikrona. Kolejną nowością będzie chipset Gallatin. Jest to układ, który będzie wykorzystywany w pierwszej kolejności przez procesor McKinley, a w przyszłości przez kolejne linie procesorów opracowywanych przez Intel. Gallatin to chipset taktowany zegarem 2 GHz, który wejdzie na rynek w 2002 r. Co tak naprawdę kryje się za nazwą „technologia 0,13 mikrona”? Poszczególne elementy takiego układu mogą się znajdować obok siebie w odległości zaledwie 0,13 mikrona (a nie 0,18 czy 0,23 mikrona). A im mniejsza jest ta odległość, tym wydajniej pracuje cały układ, ponieważ może być taktowany zegarem o wyższej częstotliwości (pobierając przy tym mniej prądu, czyli wydzielając mniej ciepła). Popularne dzisiaj procesory Pentium III są produkowane w technologii 0,18 mikrona. Tak więc w tym przypadku powiedzenie „małe jest piękne” sprawdza się w stu procentach.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200