Intel ogłosił w połowie sierpnia, że rezygnuje z planów przejęcia izraelskiego producenta chipów Tower Semiconductor, gdyż nie uzyskał stosownej zgody na sfinalizowanie transakcji o wartości 5,4 mld USD, wydawanej przez uprawnione do tego organy regulacyjne i antymonopolowe. Chodzi tu głównie o sprzeciw Chin, które nie chcą aby Intel stał się jeszcze mocniejszym graczem.

Mamy teraz kolejną odsłonę tego biznesowego przedsięwzięcia, gdyż Intel Foundry Services (IFS) i Tower osiągnęły porozumienie przewidujące, że Intel zapewni firmie Tower dostęp do swoich fabryk, w których będzie ona mogła produkować wafle krzemowe o średnicy 300 mm. Zgodnie z umową, Tower będzie korzystać z zaawansowanego zakładu produkcyjnego Intela znajdującego się w stanie Nowym Meksyk.

Zobacz również:

• Dell skończył 40 lat
• Nvidia: GPU są lepsze do lokalnych zadań AI niż NPU
• Intel rezygnuje z przejęcia firmy Tower Semiconductor

Tower zainwestuje natomiast 300 mln USD w zakup sprzętu produkującego układy scalone, który zostanie zainstalowany w zakładzie w Nowym Meksyku, co pozwoli mu produkować każdego miesiąca pond 600 tysięcy krzemowych wafli. Intel będzie natomiast produkować dla firmy Tower w swoich fabrykach 65-nanometrowe układy BCD (bipolar-CMOS-DMOS), wykorzystywane do wytwarzania układów zasilania. Zajmie się tym intelowski zakład Fab 11X zlokalizowany w Rio Rancho (stan Nowy Meksyk).

Źródło: Electronics Vertical Intelligence