IT nastawione na osiąganie celów

Motywacja i związane z tym osiąganie celów nie są jednak dane. „Motywacja pracowników działu IT zależy od stylu zarządzania, atmosfery, poczucia wartości i doceniania osiągnięć na większym forum, nie wspominając o odpowiednim systemie motywacyjnym w formie bonusów za szczególne osiągnięcia” – mówi Piotr Orłowski z AmRest.

Komunikacja pod znakiem zapytania

W polskich przedsiębiorstwach występują problemy z komunikacją. Co czwarty szef IT twierdzi, że zagrożenia związane z realizacją stawianych przed nim celów nie są odpowiednio wcześnie przedstawiane przez pracowników. Tylko 6% ankietowanych uznaje, że komunikacja zagrożeń przebiega wzorowo, ale kolejne 76% ma co do tego wątpliwości.

Zobacz również:

  • 9 cech wielkich liderów IT
  • CIO "bumerangi": liderzy IT awansują, powracając
  • 6 znaków ostrzegawczych, na które CIO powinni zwrócić uwagę w 2024 roku

„Pracownicy są świadomi, że nie wszystko da się zrealizować, a jednocześnie nie do końca rozumieją powiązania swojej pracy i braku realizacji swoich celów z celami organizacji. Wielu z nich nie jest w pełni świadomych, jak niezrealizowanie przez nich celów jednostkowych wpływa na całą organizację. Z tego względu nie widzą oni w tym wielkiego zagrożenia i potrzeby komunikowania tego” – komentuje Grzegorz Rawicz-Mańkowski z FranklinCovey.

Narzędzia dyscypliny realizacji celów

Z badania wyłania się obraz, który pokazuje, jak istotnym problemem dla działów IT jest brak realizacji celów. Bo to, że część zadań nie jest wykonywanych, nie ulega wątpliwości. Uświadomienie sobie skali problemu jest niezwykle istotne, bowiem za niski poziom realizacji celów odpowiada bezpośrednio szef IT.

Znacząca część menedżerów IT (29%) twierdzi, że narzędzia wspierające dyscyplinę realizacji celów są im potrzebne, a kolejne 18% uważa je wręcz za niezbędne do prawidłowego funkcjonowania IT. Narzędziem, które warto zrozumieć, jest metoda „4 Dyscypliny Realizacji (4DX)”, opracowana przez FranklinCovey.

Dzięki niej strategiczne założenia przyjęte na najwyższym szczeblu są realizowane na wszystkich poziomach organizacji, a więc także wśród szeregowych pracowników działów IT. „Stopień potrzeb jest zależny od dojrzałości organizacji. Każda metodyka czy narzędzie pozwalające na planowanie, kontrolę, koordynację czy komunikację pozwoli działom IT lepiej panować nad tym, co naprawdę jest ważne” – konkluduje Piotr Orłowski z AmRestu.

Badanie zostało przeprowadzone w kwietniu 2014 roku przez magazyn Computerworld Polska we współpracy z FranklinCovey, międzynarodowąj firmą specjalizującą się w poprawianiu wydajności przedsiębiorstw. Udział w badaniu wzięło 60 szefów działów IT w strukturach powyżej 30 pracowników w organizacji.


TOP 200