IBM rzuca wyzwanie strategii .Net Microsoftu, definiującej nowy model przetwarzania biznesowego. Wiceprezydent IBM do spraw strategii i technologii IBM, Irving Wladawski-Berger, zapowiedział przeniesienie technologii grid computing IBM - łączącej moce obliczeniowe setek niezależnych systemów komputerowych - w sferę aplikacji biznesowych.

Do tej pory technika obliczeniowa grid computing IBM była używana w zastosowaniach naukowo-technicznych z uwagi na możliwość uzyskania mocy obliczeniowej superkomputera, wykorzystując do tego celu dużo tańsze systemy komputerowe. Cel, jaki stawia sobie IBM, to zastosowanie technologii grid computing oraz oprogramowania, takiego jak system operacyjny Linux i biznesowy serwer aplikacyjny Websphere, do zapewnienia różnych usług webowych w sposób podobny jak w strategii .Net.

Firma zamierza opracować zestaw standardów i technologii, które połączą przetwarzanie techniką grid computing ze standardami internetowymi używanymi przez usługi webowe. Stosując tę technologię firmy będą mogły ustanawiać wirtualne organizacje, w ramach których aplikacje biznesowe będą współużytkowane przez firmy a także sieci kooperantów i klientów. Jest to podejście podobne do strategii .Net Microsoftu. IBM spodziewa się zysków ze sprzedaży zarówno oprogramowania, jak i sprzętu.

"Bitwa" pomiędzy Microsoftem, IBM, Sunem, Oracle i innymi firmami, zamierzającymi działać w obszarze web services, rozstrzygnie się zapewne na polu narzędzi projektowych. Microsoft udostępnił takie narzędzia dla platformy .Net, podobne wypuścił też IBM. Jest to walka o "dusze" projektantów oprogramowania - ponieważ narzędzia, jakich będą oni używać, w dużym stopniu zdecyduje, która technologia będzie wiodącą.