IACS z poślizgiem

Na polecenie ministra rolnictwa pracownicy tego resortu dokonali kontroli w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Chodziło o sprawdzenie stanu prac nad Zintegrowanym Systemem Zarządzania i Kontroli w Rolnictwie (IACS), który ma rozliczać unijne dopłaty dla polskich rolników.

"Inwestowanie w cudzą własność, brak prawnych zabezpieczeń interesów agencji, opóźnienia we wprowadzaniu systemu IACS" - zarzucają Aleksandrowi Bentkowskiemu, byłemu prezesowi Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, kontrolerzy z Ministerstwa Rolnictwa, podaje Gazeta Wyborcza.

Kontrola za kontrolą

W ubiegłym tygodniu zakończyła się także kontrola w ARiMR, m.in. prac nad budową systemu IACS, przeprowadzona przez urzędników Komisji Europejskiej. Nie są jeszcze znane jej wyniki. Unia kilkakrotnie zarzucała już stronie polskiej błędy we wprowadzaniu tego systemu. Rok temu kontrolę w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa zakończyła Najwyższa Izba Kontroli. Zdaniem NIK agencja nie była przygotowana organizacyjnie i logistycznie do realizacji projektów pilotażowych ani do prowadzenia prac nad systemem IACS. Zabrakło również nadzoru ze strony Ministerstwa Rolnictwa.

Zobacz również:

  • Telegram chce, aby z jego usługi zaczął korzystać biznes
  • Apple i Arm stawiają na długofalową współpracę

Być może przedstawiciele tego resortu wzięli uwagi NIK do serca. Kontrola przeprowadzona przez przedstawicieli Ministerstwa Rolnictwa objęła okres od stycznia 2002 r. do marca 2003 r. W tym czasie prezesami ARiMR byli Andrzej Śmietanko (do lutego 2002 r.) i Aleksander Bentkowski (do marca 2003 r.). Obecnie jest nim Jerzy Miller.

***

Więcej w tygodniku Computerworld nr 18/2003 (data wydania 5 maja)

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200