Gruzja chce być informatycznym rajem podatkowym
-
- IDG News Service,
-
- Antoni Steliński,
- 23.06.2010, godz. 09:39
Władze Gruzji zapowiedziały, że chcą uczynić swój kraj "rajem dla firm z sektora technologicznego" - Nika Gilauri, gruziński premier, zapowiedział wprowadzenie nowych przepisów, w myśl których firmy IT będą zwolnione z podatków.
Firmy z sektora technologicznego już teraz mogą liczyć w Gruzji na znaczące ulgi podatkowe - ale pod warunkiem, że otworzą lokalny oddział w jednej z kilku wyznaczonych stref w okolicach miast Poti i Kutaisi. Z czasem program zwolnień podatkowych dla przedsiębiorstw IT ma jednak zostać rozszerzony na całe terytorium kraju - nie wiadomo jednak na razie, kiedy właściwie ma to nastąpić (rząd nie podał żadnego przewidywanego terminu wprowadzenia nowych przepisów).
Zdaniem komentatorów, pomysł jest interesujący - ale potencjalnych inwestorów może odstraszać niestabilna sytuacja polityczna w regionie. To zresztą nie jedyny problem - analitycy zwracają uwagę, że ulgi podatkowe nie są dla firm planujących stworzenie zagranicznego oddziału najważniejsze. Zdecydowanie bardziej ceniona jest przewidywalny rząd oraz bezpieczeństwo w regionie - a z tym w Gruzji bywa różnie.