Hewlett-Packard będzie zmuszony do kolejnej korekty prognoz finansowych. Kierownictwo firmy przewiduje obecnie, że w III kw. kończącym się 31 lipca br. przychód firmy może spaść nawet o więcej niż 5% w stosunku do II kw. W okresie tym obroty koncernu wyniosły 11,6 mld USD, a zysk jedynie 356 mln USD (856 mln USD w II kw. 2000 r).

Gorsze wyniki finansowe Hewlett-Packard argumentuje pogarszającą się sytuacją gospodarczą na całym świecie. Firma boryka się także z pewnymi wewnętrznymi problemami, związanymi głównie z kanałami dystrybucji. HP jest kolejnym producentem, który tak jak Sun Microsystems, Compaq czy Palm, odnotowuje ostatnio znaczący spadek poziomu sprzedaży na rynkach międzynarodowych. Według przedstawicieli HP, kryzys ekonomiczny, zwłaszcza w sektorze IT, może potrwać nawet do 2002 r.

Zobacz również:

• Szyfrowanie plików, a szyfrowanie dysku - jaka jest różnica?
• WordPress 6.5 trafia na rynek. Oto 5 najważniejszych zmian

Wydatki klientów na zakup komputerów osobistych i drukarek w Stanach Zjednoczonych i Europie znacznie spadły w ciągu kilku ostatnich miesięcy. W porównaniu z 2000 r. HP o jedną trzecią zmniejszyła się sprzedaż serwerów średniej klasy, a o 13% spadł popyt na oferowane przez HP platformy Unix. "Obserwujemy spadek obrotów praktycznie we wszystkich sektorach. Sprzedaż komputerów osobistych nie jest obecnie aż tak kluczowym segmentem naszej działalności. Nie będziemy uczestniczyli w wojnach cenowych, prowadzonych jedynie w celu zwiększenia udziału w rynku. Liczymy jednak, że kondycja rynku poprawi się w drugiej połowie roku, zwłaszcza po premierze systemu Windows XP" -mówi Carly Fiorina, dyrektor wykonawczy i prezes HP.

Zarząd firmy podjął kroki w celu dalszego ograniczenia kosztów działalności HP. Firma zapowiedziała pod koniec kwietnia br. redukcję etatów, w wyniku której pracę straci 3 tys. osób na kierowniczych stanowiskach. Niewykluczone są także kolejne zwolnienia.