Google przeznaczy środki finansowe na walkę z wirusem Zika

Google pomoże w walce z wirusem Zika. Firma z Mountain View zapowiedziała, że przeznaczy na ten cel środki finansowe, narzędzia oraz oddeleguje swoich inżynierów do pomocy w analizowaniu danych.

Chorobę Zika wywołuje wirus roznoszony przez komary. Na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy coraz częściej pojawiają się przypadki zakażeniem tym wirusem w Europie, a najczęściej przenoszą go osoby powracające z podróży do takich krajów jak Kolumbia i Brazylia. W lutym wirus Zika pojawił się w Czechach.

Na problem związany z rozprzestrzenianiem wirusa Zika zwróciła uwagę WHO w lutym. Chociaż wirus w wielu wypadkach nie powoduje żadnych symptomów, to powiązano go z przypadkami mikrocefalii małogłowia u noworodków oraz z występowaniem zespołu Guillaina-Barrégo. Może on prowadzić do paraliżu i śmierci osób z osłabionym układem odpornościowym.

Zobacz również:

  • Apple może wykorzystać sztuczną inteligencję od Google i OpenAI
  • Dzięki pomocy publicznej KE polska spółka uruchomi produkcję nowoczesnych układów fotoniki

Google postanowiło rozpocząć współpracę z UNICEF-em i aktywnie walczyć z wirusem. Celem jest zatrzymanie rozprzestrzeniania się choroby Zika. Firma z Mountain View przeznaczyła na 1 mln dol. Inżynierowie Google'a pomogą w analizowaniu danych i przewidywaniu, gdzie wirus może pojawić się w przyszłości. W wyszukiwarce Google pojawiły się też obszerne informacje na temat wirusa Zika.

Firma z Mountain View przeznaczy dodatkowe 0,5 mln dol. w ramach pomocy dla pracowników UNICEF-u i amerykańskiego PAHO. Środki zostaną wykorzystane do prac nad szczepionką i do zmniejszenia populacji komarów. Przeprowadzona zostanie też kampania społeczna dotycząca zagrożeń związanych z wirusem Zika, a eksperci mają w planach dotarcie do 200 mln osób w Ameryce Łacińskiej.

źródło: mashable.com

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200