Gartner: komórek przybywa i przybywa
- Andrzej Maciejewski,
- 03.09.2004, godz. 13:30
W II kw. 2004 r. sprzedano na całym świecie 156,4 mln telefonów komórkowych - podaje Gartner. W ujęciu rocznym oznacza to wzrost o 35 proc. Jeśli tempo wzrostu się utrzyma, ostateczna ilość dostarczonych w tym roku komórek przekroczy prognozowany poziom. Pozostaje pytanie o ile ?
Motorola, dzięki dobrym wynikom na macierzystym rynku amerykańskim umacnia się na drugim miejscu. W ujęciu kwartalnym producent zmniejszył nieco udział, gdyż postawił na zyskowność - komentuje Gartner. Jednak zdaniem autorów zestawienia, koniec roku przyniesie ciekawą rywalizacją o pozycję wicelidera z koreańskim Samsungiem. Koncern miał bardzo udany kwartał po względem ilości sprzedanych aparatów (blisko 19 mln szt.)
Zobacz również:
Sprzedaż napędza wymiana aparatów przez użytkowników Europy Zachodniej, który pierwsze telefony nabyli na przełomie stulecia i teraz dokonują zakupów dużo tańszych, nowocześniejszych terminali z kolorowymi ekranami, aparatami cyfrowymi i rozbudowanymi bardzo funkcjami informacji osobistej. Podobna sytuacja zachodzi w Stanach Zjednoczonych. Spośród rynków wschodzących w Ameryce Łacińskiej najdynamiczniej rozwija się Brazylia.
Jak szacuje Gartner, w ciągu pierwszej połowy roku sprzedano 300 mln telefonów komórkowych. Prognoza firmy analitycznej zakłada, że na koniec roku rynek wchłonie 620 mln szt. aparatów. Jednak jeśli utrzyma się obecne tempo wzrostu, końcowy wynik może sięgnąć nawet 650 mln komórek. Przekroczenie tego poziomu oznacza natomiast nadwyżkę zapasów i rezultacie zaszkodzi sprzedaży w I kw. 2005 r. - ostrzega Gartner.
O tym, jak rozwijać się będzie polski rynek telefonów komórkowych rozmawaliśmy niedawno z z Krzysztofem Pawlakiem, kierownikiem badań panelowych sektora IT/Telecom GfK Polonia w wywiadzie: Prepaid spowalnia sprzedaż nowych aparatów.