"Fedora Core" umiera - czas na "Fedorę"!

Na liście dyskusyjnej poświęconej Fedorze Core pojawiła się informacja o konieczności unicestwienia podziału na Fedorę "Core" i "Extras". Bill Nottingham z Red Hata oznajmił, iż dla całej dystrybucji stosowana będzie jedna i ta sama nazwa - Fedora 7.

Z opublikowanych planów wynika, że już 30 stycznia pojawi się pierwsza wersja testowa Fedory 7 nazywanej teraz w skrócie F7. Edycja ostateczna ma być dostępna 26 kwietnia - czyli zaledwie tydzień po "Rozhasanym jelonku".

Deweloperzy chcą zadbać, by linie "Core" i "Extras" zostały połączone. Pojawią się też obrazy ISO zwane Fedora Desktop, Fedora Server i Fedora KDE. Bootowalne płyty LiveCD staną się częścią systemu, a nie obowiązkiem, któremu trzeba sprostać po zakończeniu prac nad "pełną" dystrybucją.

Planowane jest również skrócenie czasu zamykania i startu Fedory 7, dodanie do systemu sterowników wielu kart Wi-Fi oraz uczynienie połączeń bezprzewodowych stabilniejszymi niż to miało miejsce dotychczas.

Nie zapomniano o szybkim przełączaniu użytkowników, szyfrowaniu na poziomie systemu plików, poprawieniu błędów w obsłudze FireWire i dodaniu driverów do kart Nvidii.

Warto zajrzeć: "Fedora 7" (w języku angielskim)

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200