FCC na nowo definiuje znaczenie słowa “broadband”

FCC (Federal Communications Commission: Federalna Komisja Łączności USA) zmieniła ponownie definicje słowa „broadband” (łącze szerokopasmowe). Wcześnie zdecydowała się na taki krok na początku 2015 roku.

Grafika: Jack Moreh/freerangestock

Dziewięć lat temu słowem „broadband” określało się łącze szerokopasmowe, które gwarantowało iż szybkość pobierania danych (download) nie była mniejsza niż 25 Mb/s. W przypadku wysyłania danych (upload) parametr ten wynosił 3 Mb/s. I pomyśleć, że w latach osiemdziesiątych mieliśmy najczęściej do dyspozycji łącza, których szybkość mierzyło się Kb/s, a te najszybsze pracowały z szybkością paru Mb/s.

Obecnie według FCC łącze szerokopasmowe powinno gwarantować, że szybkość pobierania danych jest nie mniejsza niż 100 Mb/s, a w przypadku ich wysyłanie nie mniejsza niż 20 MB/s. Jak widać parametry te są 5 razy większy w przypadku pobierania danych i prawie siedem razy większe w przypadku wysyłania danych.

Zobacz również:

  • Trwają prace nad komputerami symulującymi działanie ludzkiego mózgu
  • WordPress 6.5 trafia na rynek. Oto 5 najważniejszych zmian

Można sobie zadać pytanie dlaczego FCC czekało aż osiem lat, aby ponownie zdefiniować znaczenie słowa „broadband”. Amerykańscy znawcy tematy uważają, że winna jest wszystkiemu polityka. Po prostu obie amerykańskie partie (Demokraci i Republikanie) spierały się przez ostatnie lata co tego, kiedy należy zmienić definicję słowa „broadband”. Ci pierwsi naciskali na to, aby zrobić to jak najszybciej, podczas gdy drudzy byli zdania, że nie należy się z tym spieszyć. Jedno jest pewne. Ci dostawcy internetu, których łącza nie spełniają wymogów zdefiniowanych przez FCC, muszą obecnie zwiększyć ich szybkość.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200