Europarlamentarzyści bez mobilnego Outlooka

Dział IT Parlamentu Europejskiego zablokował parlamentarzystom możliwość instalowania na ich urządzeniach mobilnych nowej aplikacji Microsoft Outlook dla systemów Google Android oraz Apple iOS. Zdaniem przedstawicieli PE, program ten może stanowić „poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa” – ponieważ część z obsługiwanych przez niego danych jest bez pytania o zgodę użytkownika przesyłana na zewnętrzny serwer.

Nowa pocztowa aplikacja mobilna Microsoftu pojawiła się zaledwie kilka dni temu – koncern nie tworzył jej od postaw, lecz po prostu udostępnił użytkownikom zmodyfikowaną wersję programu stworzonego przez firmę Acompli, którą Microsoft przejął za 200 mln USD pod koniec ubiegłego roku.

Nowy Outlook z miejsce wzbudził spore zainteresowanie użytkowników – w tym również przedstawicieli Parlamentu Europejskiego. Ci jednak nie nacieszyli się nim długo, gdyż krótko po premierze aplikacji dział IT PE wydał oświadczenie, w którym zdecydowanie zakazano parlamentarzystom instalowania programu, a jeśli już ktoś to zrobił – zalecano natychmiastowe jego usunięcie.

Zobacz również:

  • Najlepsze bezpłatne alternatywy dla pakietu Microsoft (Office) 365

Przyczyną podjęcia takiej decyzji był fakt, iż program ów wysyła hasło użytkownika na zewnętrzny serwer, a także przechowuje część korespondencji w chmurowej infrastrukturze, nad którą dział IT PE nie ma żadnej kontroli. Takie działanie jest więc absolutnie sprzeczne z zasadami postępowania z danymi wykorzystywanymi przez parlamentarzystów.

Dodajmy, że użytkownicy aplikacji Outlook są o tym wszystkim informowani w licencji, którą należy zaakceptować przed jej zainstalowaniem – czytamy w niej m.in., że program może przechowywać na zewnętrznym serwerze m.in. wiadomości oraz załączniki do nich, pozycje z kalendarza oraz kontakty. Autorzy programu podkreślają, że dane te są cały czas odpowiednio zabezpieczone – faktem jest jednak, że takie działanie jest sprzeczne z zasadami obowiązującymi infrastrukturze informatycznej Parlamentu Europejskiego.

W podobny sposób program postępuje również z danymi użytkownika (loginami i hasłami) rejestrowanych w aplikacji kont pocztowych – są one szyfrowane i wysyłane na serwer Acompli. Producent zapewnia, że zastosował zaawansowane rozwiązania mające gwarantować bezpieczeństwo tych danych, jednak niektórych użytkowników to nie przekonuje – to właśnie sposób postępowania z hasłami postrzegany jako główny problem z bezpieczeństwem mobilnego Outlooka. Warto bowiem podkreślić, że Parlament Europejski nie jest jedyną organizacją, która zabroniła użytkownikom korzystania z tej aplikacji – podobną decyzje podjęły m.in. University of Wisconsin oraz holenderski Uniwersytet Techniczny w Delft.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200