Europa chroni dane

Microsoft będzie prawdopodobnie pierwszą firmą, która podpisze amerykańsko-europejskie porozumienie dotyczące ochrony danych osobowych. Umowa wynegocjowana pomiędzy Brukselą i Waszyngtonem ma spowodować dostosowanie liberalnych amerykańskich standardów bezpieczeństwa i ochrony danych osobowych do uregulowań obowiązujących w Europie.

Microsoft zdecydował się podpisać amerykańsko-europejskie porozumienie o ochronie danych osobowych. W Unii Europejskiej prawo zabrania firmom udostępniać jakiekolwiek dane osobowe krajom, takim jak Stany Zjednoczone, których prawo o ochronie prywatności jest bardziej liberalne i znacznie odbiega od standardów europejskich.

Umowa wynegocjowana pomiędzy Brukselą a Waszyngtonem w lecie ubiegłego roku jest ramowym zbiorem zasad i uregulowań związanych z przechowywaniem i przesyłaniem danych osobowych. Firmy, które zdecydują się przystąpić do porozumienia, będą musiały informować swoich użytkowników o celu pozyskiwania danych osobowych oraz - na życzenie użytkownika - nie będą mogły udostępniać jakichkolwiek informacji o swoich klientach stronom trzecim. Przyjęte w umowie zasady gwarantują również użytkownikom stały dostęp do własnych danych osobowych gromadzonych przez firmy w bazach danych. Ponadto firmy będą musiały odpowiednio zabezpieczyć dane przed kradzieżą czy możliwością modyfikacji.

Zobacz również:

  • Rząd Ghany pracuje nad regulacjami dotyczącymi AI

Porozumienie ma zostać podpisane do końca czerwca i wejdzie w życie z dniem 1 lipca br. Dotychczas oprócz Microsoftu, umowę podpisało jedynie kilka innych amerykańskich firm.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200