ERP w cyklu zmian

Rola systemów klasy ERP stale się zmienia, podobnie jak zakres funkcjonalny i potencjał branżowy. Obecne systemy ERP często pełnią rolę centrów informacyjnych firmy i stają się bazą dla innych rozwiązań wspierających optymalizację biznesu.

W skali świata pierwsza piątka największych dostawców systemów klasy ERP to obecnie firmy: SAP, Oracle, Infor Global Solutions, Sage oraz Microsoft. Chociaż szacunki udziałów rynkowych poszczególnych firm są różne w zależności od opracowania, to ich grono pozostaje niezmienne. Warto podkreślić, że dzięki zamkniętej w kwietniu 2012 roku transakcji przejęcia firmy Lawson Software koncern Infor Global Solutions wyprzedził firmę Sage.

Łącznie pierwsza piątka producentów kontroluje niemal dwie trzecie światowego rynku rozwiązań klasy ERP. Wspomniane firmy są także w czołówce polskiego rynku takich systemów. Specyfika polskiego rynku rozwiązań ERP powoduje, że w samej czołówce z producentami światowej klasy - SAP, Oracle i Microsoft oraz IFS - skutecznie rywalizują rdzennie polskie firmy. Wśród nich na czoło analiz rynkowych wysuwają się Comarch i BPSC. Konkurencja na polskim rynku systemów ERP, zwłaszcza w segmencie małym i średnim, jest bardzo duża. Na lokalnym rynku rozwiązania oferuje ponad 50 producentów systemów klasy ERP. Rywalizację rynkową w segmencie dużych przedsiębiorstw zaostrza niewielka liczba nowych znaczących kontraktów.

Zobacz również:

  • Trendy i wyzwania dla przedsiębiorców w 2024 roku – ekspercka analiza Comarch

Wydawać by się mogło, że potencjał polskiego rynku jest ogromny. Według danych GUS, ogółem stopień nasycenia polskiego rynku systemami ERP nie przekracza kilkunastu procent. Najbardziej nasycony jest jednak segment dużych przedsiębiorstw, i to do nich skierowane są najbardziej rozbudowane systemy. To tego segmentu dotyczą również najdroższe kontrakty. Producenci oprogramowania sygnalizują, że o spektakularne kontrakty w sektorach niezwiązanych z administracją publiczną jest coraz trudniej. Gros projektów realizowanych na rzecz dużych przedsiębiorstw dotyczy modernizacji - de facto wdrożenia nowszej wersji - oprogramowania wykorzystywanego wcześniej. Zdaniem ekspertów, szansą na ożywienie rynku jest rozbudowa funkcjonalna użytkowanego oprogramowania. W obliczu dążenia do optymalizacji popularność zyskują rzadko wdrażane wcześniej, wyspecjalizowane moduły obsługujące m.in. zarządzanie cyklem życia produktów, nowe sposoby optymalizacji gospodarki magazynowej, zaawansowane algorytmy MRP, funkcje logistyczne, zakupowe, a nawet kadrowo-płacowe.

Ewolucja funkcji

Globalnie rzecz ujmując, kierunki rozwoju funkcjonalnego na rynku systemów klasy ERP wyznacza wąskie grono dostawców o najbardziej ugruntowanych pozycjach rynkowych. Uzupełniając własne oprogramowanie o funkcje odpowiadające potrzebom sygnalizowanym przez rzesze mniej użytkowników oprogramowania, niejako decydują o planach rozwojowych całej gamy systemów biznesowych. Wystarczy, że jeden ze światowych dostawców - często za sprawą przejęcia wyspecjalizowanej firmy - ogłosi wprowadzenie do systemu zestawu nowych funkcji branżowych lub mechanizmów uzupełniających istniejące już funkcje w najpopularniejszych obszarach, to wkrótce w ślad za nim pójdą inni. Tym sposobem rozwijane są też funkcje dotykające najbardziej typowych obszarów systemów ERP - od produkcji, przez finanse, aż po logistykę czy kadry i płace. Wiele usprawnień koncentruje się na ułatwieniu dostępu do informacji, zapewnieniu bardziej przekrojowego podejścia do biznesu oraz otoczenia, automatyzacji czy wsparciu dla zarządzania finansami oraz ryzykiem.

Wszyscy niemal producenci systemów wspierających zarządzanie inwestują też w usprawnienia na poziomie warstwy obsługi oprogramowania. Interfejsy systemów ERP często wzorowane są na popularnych serwisach internetowych. Bywa, że bazują na tych samych rozwiązaniach technicznych. W wielu przypadkach zastosowanie technologii internetowych oznacza istotne uelastycznienie interfejsu, jego ujednolicenie dla komputerów osobistych i urządzeń przenośnych, a także uniezależnienie warstwy prezentacyjnej od wykorzystywanej platformy sprzętowej. Większość producentów oprogramowania biznesowego zapowiada jednak, że niezależnie od interfejsów obsługiwanych za pomocą przeglądarki internetowej rozwijane będą dedykowane rozwiązania wykorzystujące specyfikę poszczególnych klas urządzeń - np. tabletów. Mobilny dostęp do funkcji systemu ERP jest w końcu także jednym z istotniejszych trendów rynkowych. Podobnie integracja kanałów sprzedażowych oraz funkcjonalności wspierających wymianę informacji wewnątrz firmy z serwisami społecznościowymi.

Na świecie coraz wyraźniej rysuje się trend związany z wykorzystywaniem oprogramowania klasy ERP w modelu cloud computing lub hybrydowym, stanowiącym połączenie klasycznie wdrożonego systemu w zakresie najbardziej kluczowych obszarów działalności z dostępnymi w formie usługi modułami obsługującymi typowe procesy - HR, sprzedaż, finanse. Za takim modelem przemawia możliwość wydatnego skrócenia czasu wdrożenia zintegrowanego rozwiązania w mniej kluczowych obszarach biznesu. Nie bez znaczenia jest również specyficzny model rozliczania opłat za wykorzystywanie funkcjonalności dostępnej w modelu cloud. Dedykowane lub dostosowane do modelu cloud systemy biznesowe oferuje już większość czołowych dostawców. Przykładowo, spośród producentów znanych na polskim rynku, do Windows Azure - rozwijanej przez Microsoft platformy cloud - swoje systemy zamierzają dostosować m.in. Sage i Epicor. Nie zabraknie tam także systemów linii Microsoft Dynamics. Z kolei firma IFS w zakresie rozwiązań oferowanych w modelu cloud współpracuje z koncernem NEC. Infor zaś - ze środowiska chmurowego Amazon. Na bazie własnych technologii systemy biznesowe w formie usługi oferują też SAP i Oracle.

Mniej niepowodzeń

Obecnie oczekiwania przedsiębiorców koncentrują się na automatyzacji najczęściej powtarzanych działań, integracji informacji o działalności w obrębie całych sieci partnerów. Nie chodzi tu już tylko o integrację rozmaitych obszarów biznesowych. Wobec tego w wielu przedsiębiorstwach oprogramowanie klasy ERP pełni obecnie rolę ośrodka przetwarzania danych transakcyjnych, często stając się podstawą dla innych systemów biznesowych. Środowisko ERP coraz częściej jest też ogniwem łączącym - m.in. za pomocą rozbudowanych funkcji raportowania i analityki oraz mechanizmów klasy MES - wyższe szczeble kierownictwa z bieżącymi operacjami na najniższym poziomie organizacji. Rozwój rynku pozytywnie odbija się również na realizacji projektów wdrożeniowych. Menedżerowie i przyszli użytkownicy systemów biznesowych podchodzą do nich w sposób bardziej świadomy niż kiedyś.

O rosnącej znajomości potencjału i możliwości systemów klasy ERP świadczą również tegoroczne analizy firmy Panorama Consulting. Wynika z nich, że w 2011 roku istotnie zmniejszyła się liczba projektów opóźnionych oraz takich, które przekroczyły zakładany budżet. Statystycznie plan budżetowy przekroczył co drugi (56%) zamknięty w zeszłym roku projekt wdrożenia systemu klasy ERP. W 2010 roku odsetek projektów istotnie przekraczających plan finansowy kształtował się na poziomie 74%. Niepokoi jednak wzrost wartości odchylenia od budżetu - średnio projekty przekraczające plan budżetowy kosztowały o 25% więcej niż pierwotnie zakładano. Eksperci Panorama Consulting podkreślają również, że wiele przedsiębiorstw ma poważne problemy ze sprawnym wyliczeniem stopy zwrotu z inwestycji w system biznesowy - mimo że korzyści wynikające z jego zastosowania są oczywiste, choć często mniejsze od pierwotnie zakładanych. Dodatkowo analitycy twierdzą, że w większości firmy najtrudniejszym etapem projektu wdrożeniowego jest restrukturyzacja procesów biznesowych. Na przygotowanie działań w tym zakresie warto więc przeznaczyć dodatkowe wysiłki. Opóźnienia dotyczyły statystycznie 54% wdrożeń wobec 61% rok wcześniej. Nadal są to niestety znaczące wartości, co oznacza, że na etapie wyboru, wdrożenia, a także dalszego użytkowania systemu nadal popełniane są liczne błędy.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200