ERP jako wsparcie dla logistyki

Rozwój funkcjonalności systemów klasy ERP w obszarze procesów logistycznych podąża ścieżkami wymuszonymi przez globalizację. Systemy biznesowe coraz częściej są narzędziem scalającym działalność całych sieci podmiotów gospodarczych.

Choć na przestrzeni ostatniej dekady wbudowane w systemy ERP mechanizmy klasy SCM stały się narzędziami dość powszechnymi, to zdecydowana większość firm przodujących w optymalizacji łańcuchów logistycznych niezależnie wykorzystuje wyspecjalizowane aplikacje wspierające zarządzanie tym obszarem działalności. Z kolei systemy klasy ERP są coraz częściej wyposażane w funkcje wspierające zarządzanie zależnościami w obrębie sieci partnerów. Wszystko w odpowiedzi na oczekiwania klientów, którzy gonią za podnoszeniem efektywności biznesu. Poprawę wyników umożliwić mają m.in. działania zmierzające do optymalizacji procesów z zakresu gospodarki magazynowej, w tym obiegu dokumentów magazynowych, rozmieszczenia towarów w magazynie oraz metod kompletacji ładunków.

Jednak po automatyzacji procesów na skalę jednego przedsiębiorstwa i najbliższej sieci partnerów przychodzi kolej na wykorzystanie systemów ERP do obsługi bardziej rozbudowanych łańcuchów logistycznych sięgających dalece w głąb sieci dystrybutorów i poddostawców. Mechanizmy znane z rozwiązań klasy SCM pozwalają m.in. na synchronizację przepływu informacji i towarów między poszczególnymi podmiotami wchodzącymi w skład łańcuchów logistycznych oraz integrację firmy z dostawcami i klientami. Dotyczą zwykle wszystkich elementów procesów logistycznych - począwszy od zaopatrzenia, przez procesy magazynowania, aż po sprzedaż i dystrybucję. Zapotrzebowanie na rozwiązania podnoszące sprawność działań logistycznych nasilają się w miarę poprawienia się koniunktury rynkowej. Coraz silniejsza konkurencja, dążenie do działania na jak najszerszych rynkach oraz naciski na redukcję kosztów - także w zakresie logistyki, wymagają zastosowania coraz bardziej efektywnych mechanizmów zarządzania, które pozwolą zapobiegać zaburzeniom w procesach logistycznych. Według analityków firmy Gartner w 2012 roku połowa firm z czołówki poszczególnych segmentów gospodarki będzie dysponować rozwiązaniami informatycznymi wspierającymi reagowanie na zmiany zachodzące w łańcuchu dostaw.

Zobacz również:

  • Trendy i wyzwania dla przedsiębiorców w 2024 roku – ekspercka analiza Comarch

Taniej i szybciej

Korzyści wynikające z zastosowania zintegrowanych rozwiązań wspierających zarządzanie już dawno doceniły firmy wyspecjalizowane w outsourcingu procesów logistycznych. Z badań amerykańskiej firmy Softlink wynika, że zdecydowana większość takich firm po wdrożeniu oprogramowania klasy ERP oczekuje korzyści bezpośrednio przekładających się na zmniejszenie kosztów lub podniesienie rentowności prowadzonej działalności. W miarę zaostrzania się konkurencji rynkowej systemy ERP zintegrowane z rozwiązaniami dedykowanymi obsłudze procesów zaopatrzenia, dystrybucji czy transportu zaczęły zyskiwać popularność w większych przedsiębiorstwach.

Obecnie po rozwiązania tego typu coraz częściej sięgają nie tylko duże korporacje, ale również firmy mniejszej wielkości. Nic dziwnego. Benefity wynikające z zastosowania rozwiązania integrującego procesy biznesowe w jednej firmie, jej najbliższym otoczeniu i zahaczające o dalsze działania logistyczne są trudne do przecenienia. Nawet najprostsze funkcjonalnie rozwiązania pozwalają na znaczne podniesienie efektywności wymiany informacji sprzedażowo-dystrybucyjnych w ramach organizacji, a częściowo również w jej otoczeniu biznesowym. Jednocześnie w wielu firmach - zwłaszcza tych, korzystających już z nowoczesnych systemów wspierających zarządzanie - panuje przekonanie, że korzyści wynikające z dalszej optymalizacji wewnętrznych procesów biznesowych będą niewspółmierne do obciążeń związanych z przeprowadzaniem niezbędnych zmian organizacyjnych. W takich firmach optymalizacji często szuka się poza organizacją, ale w ramach jej najbliższego otoczenia biznesowego.

Sięgnąć do magazynu partnera

Coraz większe znaczenie zyskują więc m.in. rozwiązania klasy B2B. Zastosowanie takich systemów pozwala na przeniesienie części nakładów pracy związanych m.in. z realizacją zamówień bezpośrednio na kontrahentów. Rozwiązania tego typu - czy to w postaci prostych aplikacji internetowych, czy dedykowanych platform - umożliwiają m.in. częściową automatyzację procesów logistycznych zachodzących w sieci partnerów. Warto jednak podkreślić, że bardziej rozbudowane mechanizmy B2B pozwalają zwykle na integrację większej ilości procesów biznesowych realizowanych przez różne podmioty wchodzące w skład łańcucha logistycznego. Poza danymi na temat zapotrzebowania i stanów magazynowych integracja obejmować może również m.in. prognozy popytu, plany produkcyjne oraz procesy związane z obsługą posprzedażową.

Jako rozwiązania integrujące dane o działalności poszczególnych ogniw łańcucha logistycznego systemy klasy B2B często stają się punktem wyjścia dla dalszych etapów optymalizacji i automatyzacji działalności. Dzięki integracji danych pochodzących od dostawców, wytwórców i dystrybutorów możliwa jest dalece posunięta optymalizacja łańcucha dostaw na poziomie całej sieci partnerskiej. Co ciekawe, platformy takie często budowane są w oparciu o mechanizmy integracyjne wbudowane w posiadane oprogramowanie klasy ERP. Obecnie problemem nie jest również stworzenie platformy B2B integrującej dane pochodzące z zupełnie odmiennych rozwiązań biznesowych, w tym konkurencyjnych systemów ERP. Jednocześnie wysoka konkurencyjność na światowych rynkach wymusza na firmach działających w obrębie jednego łańcucha dostaw konieczność szybkiego - i wspólnego - reagowania na zmiany otoczenia. Naciski na zacieśnienie współpracy w ramach jednego łańcucha logistycznego oraz uwspólnienie procesów związanych z planowaniem działań wytwórczo-sprzedażowych i zarządzaniem zapasami powodują wzrost zainteresowania modelem łańcuchów logistycznych sterowanych popytem.

Kolektywny biznes współkonkurencyjny

Pójściem krok dalej jest wdrożenie mechanizmów klasy VMI (Vendor Managed Inventory). Rozwiązania tego typu nie są niczym nowym. Jednak w obliczu nacisków na podnoszenie efektywności procesów biznesowych sięga po nie coraz więcej firm. Funkcjonalność mechanizmów VMI opiera się na założeniu, że dostawca w sposób ciągły dopasowuje własne stany magazynowe, a więc plany produkcyjne lub zakupowe, do zapotrzebowania zgłaszanego przez odbiorcę. Wykorzystanie rozwiązania ułatwiającego utrzymywanie stanów magazynowych na minimalnym, bezpiecznym dla odbiorcy poziomie, pozwala na uwolnienie części kapitału, który inaczej musiałby zostać zamrożony w zapasach. Zastosowanie realizowanych w sposób automatyczny procesów zaliczanych do VMI skutkuje również m.in. zmniejszeniem liczby błędów i zwrotów, ograniczeniem kosztów planowania po stronie dostawcy oraz podniesieniem efektywności kluczowych procesów po obu stronach.

Tymczasem według analityków, kolejne lata przyniosą istotne zmiany w zakresie łańcuchów logistycznych. Mają one mieć związek m.in. z wprowadzaniem nowych metod i procesów zarządzania popytem, a także popularyzacją nowych technologii. Typowe rozwiązania wspierające zarządzanie łańcuchem dostaw będą natomiast funkcjonować w coraz silniejszym powiązaniu z finansową sferą działalności. W ciągu kilku lat nastąpić ma również popularyzacja mechanizmów pozwalających na zarządzanie ryzykiem dostaw. Według ekspertów, już za kilka lat większość globalnych poddostawców będzie działać w modelu współkonkurencji i jednocześnie funkcjonować w łańcuchach logistycznych wielu firm. Zdaniem analityków Gartnera, do 2015 roku na całkowite przemodelowanie łańcuchów dostaw w kierunku zbudowania sieci sterowanej popytem zdecydują się liderzy w poszczególnych rynkach. To zaś oznacza istotny wzrost stopnia złożoności łańcuchów logistycznych, którego skutki początkowo najpewniej odczuwać będą tylko podwykonawcy największych międzynarodowych koncernów. Działania te mają również sprzyjać formalizacji procesów logistycznych, która z kolei ma pozwolić na jeszcze większą automatyzację procesów w tym obszarze. Z czasem można spodziewać się wzrostu złożoności procesów logistycznych także na poziomie lokalnym. W takiej perspektywie posiadanie narzędzi pozwalających na zarządzanie złożonymi zależnościami między dostawcami, podwykonawcami i klientami, przy jednoczesnej minimalizacji kosztów i ryzyka stanie się koniecznością. Analitycy firmy Gartner spodziewają się również wzrostu popularności rozwiązań klasy SCM oferowanych w modelu usługowym. Rozwiązania takie mają funkcjonować w ścisłym powiązaniu z systemami wspierającymi zarządzanie, oferując przy tym łatwy dostęp do wyspecjalizowanych narzędzi dedykowanych obsłudze specyficznych procesów logistycznych. Z ostatnich prognoz wynika, że do 2013 roku sprzedaż systemów wspierających zarządzanie łańcuchem dostaw i dostępnych w formie usługi podwoi się.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200