Dzielenie mocy

Istnieje kilka tematów, które ostatnio wyraźnie skupiają uwagę dostawców systemów zarządzania: automatyzacja, wirtualizacja i „usługi obliczeniowe”. Usługi obliczeniowe czy też grid computing (obliczenia siatkowe) są właśnie jednym ze sposobów wirtualizacji infrastruktury.

Jeszcze nie tak dawno wirtualizacja rozwijała się głównie w technologiach pamięci masowej. Chociaż nie jest to całkiem nowa koncepcja, to jednak teraz wirtualizacja jest postrzegana, jako mechanizm umożliwiający bardziej efektywne wykorzystanie rozproszonych zasobów IT.

Pomysł opiera się na koncepcji zarządzania pulą zasobów różnego typu: pamięć masowa, serwery i moc przetwarzania - zamiast zarządzania każdym wydzielonym obszarem technologii oddzielnie.

Przewaga zarządzania pulą zasobów polega na tym, że nie trzeba się martwić o to, który element sprzętu wykonuje konkretne zadanie, ponieważ istotne jest wykonanie tego zadania w optymalnym przedziale czasowym.

Używanie w ten sposób puli zasobów otwiera możliwość maksymalizacji efektywności wykorzystania zasobów. Na przykład: na poszczególnych serwerach dostępne są niewielkie pojemności pamięci masowej. Gdy spojrzeć na nie indywidualnie, to może się okazać, że nie zmieszczą się na nich duże pliki. Natomiast, gdy taka przestrzeń dyskowa jest wirtualizowana, to pojemności takiej pamięci może okazać się wystarczająca dla pomieszczenia dużych plików. Jedyna różnicą może być rozmieszczenie danych – rozproszenie na różnych serwerach zamiast na jednym.

Obliczenia siatkowe (grid computing) czy inaczej usługi obliczeniowe, to technologia pozwalająca na wirtualizację zasobów w sposób dużo szerszy. Jest to jedna z technologii wirtualizacji zasobów. Jednym z przykładów zastosowań przetwarzania siatkowego jest zastosowanie siatek obliczeniowych w sytuacji, gdy aplikacje wymagają dużych mocy przetwarzania, które może być wykonywane równolegle. Dobrym przykładem są różnego rodzaju obliczenia naukowe. Na przykład badania genomu ludzkiego wymagają olbrzymich mocy obliczeniowych, jednocześnie mogą być one w wysokim stopniu zrównoleglone.

Z perspektywy przedsiębiorstwa, siatki obliczeniowe mogą być środkiem do wirtualizacji i „zagospodarowania” nadmiarowości rozproszonej infrastruktury IT. Każdy z PC w sieci przedsiębiorstwa ma spory procent jałowych przebiegów. To samo dotyczy zasobów dyskowych. Przetwarzanie siatkowe umożliwia podział i rozproszenie przetwarzania aplikacyjnego na „siatkę obliczeniową”, która jest zbiorem niewykorzystanych cykli CPU istniejących w sieci przedsiębiorstwa. Gdy każdy z PC w takiej siatce wykona swoją część zadania, odsyła zwrotnie wyniki, które są następnie składane razem. Tak więc użytkownik nie wie, że jego aplikacja jest przetwarzana przez kilkadziesiąt rożnych komputerów.

Grid computing jest nadal jeszcze w stadium początkowego rozwoju. Globus Project to przedsięwzięcie zmierzające do wspólnego wypracowania standardów grid computing, jak również technologii, które umożliwią stosowanie siatek obliczeniowych. Open Grid Services Architecture (OGSA) jest jednym ze standardów dotyczących tej techniki, który właśnie jest przedmiotem prac projektowych. Grid computing jest dużym wyzwaniem standaryzacyjnym, ponieważ dotyczy ekstremalnie heterogenicznego środowiska obliczeniowego, w którym elementy aplikacji pracują jednocześnie na platformach Linux, Windows czy Unix.

Wirtualizacja i grid computing mogą być technologiami bardzo efektywnymi, jeżeli połączy się je z automatyzacją.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200