Dwugłos bezprzewodowy

Część producentów ogranicza funkcjonalność punktów dostępowych na rzecz bezprzewodowych przełączników - ma to ich zdaniem ułatwić handover, roaming, grupowe polisy bezpieczeństwa. Natomiast inna grupa dostawców coraz bardziej rozbudowuje AP (dodane funkcje zapory, IDS itp.). Który trend wygra?

M.S.: Oba te rozwiązania mogą rozwijać się równolegle. Cisco inwestuje zarówno w rozwój funkcjonalny punktów dostępowych, jak i centralnych elementów architektury WLAN. Urzeczywistnieniem takiego podejścia jest wspomniana już architektura SWAN, w ramach której pewne funkcje dotyczące np. mobilności (roaming w warstwie 3), bezpieczeństwa (wykrywanie dzikich AP), a także mechanizmy IDS są realizowane przez centralny system. Jednocześnie funkcjonalność punktów dostępowych, a także kart klienckich WLAN jest stale powiększana, tak aby mogły one dostarczać np. danych o obcych/dzikich punktach dostępowych, czy uzyskać pełną mobilność (roaming w warstwie 3). Ważnym jest również to, że takie podejście pozwala na pełną integrację sieci przewodowej z bezprzewodową, czego nie dostarczają typowe tzw. przełączniki bezprzewodowe.

B.M.: Architektura sieci oparta na przełączniku bezprzewodowym jest bardzo interesująca z punktu widzenia zarządzania, ponieważ centralizuje cały proces. Proxim oprócz rozwijania linii punktów dostępowych również prowadzi prace nad tym rozwiązaniem we współpracy z Avayą. Punkty dostępowe Proxima będą współpracować z przełącznikami bezprzewodowymi Avaya, natomiast przy zastosowaniu specjalnego rozwiązania Proxim Mobility Controler możliwe będzie zbudowanie takiej architektury w oparciu o zwykłe przełączniki LAN.

Architektura przełącznika bezprzewodowego ma zasadniczą wadę: jest uzależniona od infrastruktury kablowej, ponieważ połączenia między "portami" bezprzewodowymi a przełącznikiem muszą być w dalszym ciągu miedziane. Ogranicza to zasadniczo możliwości zastosowania takiego rozwiązania do sieci biurowych dużych korporacji lub centrów wystawienniczych z odpowiednią infrastrukturą kablową. Koszt implementacji takiego rozwiązania jest uzależniony od ilości "portów" dostępowych. Przełącznik jest konieczny nawet dla jednego "portu", nie mogą też one tworzyć połączeń radiowych między sobą.

Sądzę, że w szeroko rozumianych sieciach bezprzewodowych nadal podstawowym elementem będzie punkt dostępowy, natomiast przełącznik bezprzewodowy będzie niszowym rozwiązaniem.

Staje się jasne, że budowa wydanej sieci bezprzewodowej wymaga znajomości podstaw radiokomunikacji (np. ze względu na planowanie powtórnego użycia kanałów radiowych). Czy posiadają Państwo w swej ofercie oprogramowanie wspomagające planowanie pokrycia radiowego sieci WLAN?

M.S.: Cisco nie posiada w swojej ofercie narzędzia stricte planistycznego. Jak już wspomniałem w procesie planowania wykorzystuje się za to dostępny w WLSE moduł WLAN Locations Manager, a także aplikację Assisted Site Survey.

B.M.: Proxim oferuje rozwiązanie do planowania sieci bezprzewodowych Ekahau Site Survey. Oprogramowanie to pozwala zaplanować, wdrożyć, zanalizować i zoptymalizować sieć radiową, co jest nieocenioną zaletą w sytuacji, kiedy trzeba zbudować sieć bez testów próbnych.

Standard 802.11e ma wzbogacić sieci Wi-Fi o procedury QoS. Procedury te są niezbędne dla usług transmisji głosu. Czy zdaniem Pana usługa VoWLAN stanie się konkurencyjna w stosunku do klasycznych rozwiązań głosowych opartych na PBX?

M.S.: Technologia VoWLAN stanowi już dziś uzupełnienie oferty Cisco w zakresie telefonii IP bazującej na Cisco Call Manager. Myślę, że technologię VoWLAN można traktować w podobny sposób jak systemy DECT w telefonii opartej o tradycyjne systemy PBX. Jednocześnie warto zwrócić uwagę, że telefonia IP, której częścią jest VoWLAN, już dziś stanowi realną konkurencję dla tradycyjnych systemów telefonicznych instalowanych w korporacjach. Dodatkowo pojawienie się aparatów dwusystemowych GSM/WLAN czy UMTS/WLAN (3G/4G) pozwoli myśleć o Wi-Fi jako o nowej jakości w zakresie usług telefonicznych w ogóle.

B.M.: QoS w sieciach WLAN najbardziej potrzebny jest dla zapewnienia gwarantowanej jakości WWW, poczty czy transmisji wideo (np. Video On Demand, szkolenia online). Na głos w sieciach bezprzewodowych przyjdzie jeszcze nam poczekać, głównie ze względów ekonomicznych: hamulcem jest tu cena aparatów VoWLAN.

Pytali: Marcin Suszkiewicz, Przemysław Pawełczak


TOP 200