Dell kończy z dyskietkami?

Najnowsze "pecety" amerykańskiej firmy sprzedawane będą bez napędów dyskietek. Zdaniem przedstawicieli Della, nośnik ten to przeżytek, z którego w dobie Internetu i nagrywarek płyt CD już właściwie nikt nie korzysta.

Z montażu napędów dyskietek na razie zrezygnowano w najnowszych komputerach z serii Dimension 8250, której sprzedaż rozpocznie się pod koniec lutego. Ich nabywcy będą, co prawda, mogli kupić komputer wyposażony w czytnik dyskietek, jednak pod warunkiem, że zamówią go oddzielnie. Przedstawiciele Della liczą jednak na to, że większość klientów zrezygnuje z korzystania z przestarzałych, ich zdaniem, nośników - np. na rzecz podłączanych do portu USB (coraz częściej umieszczanego z przodu komputera) pamięci flash.

Decyzję o rezygnacji z dyskietek przedstawiciele Della tłumaczą faktem, iż nośnik ten jest po prostu zbyt mało pojemny w stosunku do potrzeb współczesnego użytkownika komputerów. "Większość ludzi nie pamięta, kiedy ostatnio używali dyskietki. Nasi klienci od jakiegoś czasu sugerowali nam, by ich nie używać" tłumaczy John New z Della. New zaznacza jednak, że wiele osób, mimo iż nie korzysta z dyskietek, uważa, że taki napęd jest niezbędny w komputerze. Nowe "pecety" z serii Dimension mają zmienić to podejście - i pokazać, że nagrywarka CD i nośniki flash z powodzeniem mogą zastąpić wysłużone dyski o pojemności 1,44 MB.

Zobacz również:

  • Powody dla których 16 GB RAMu powinno być standardem

Firma na wszelki wypadek nie wycofuje się więc definitywnie z montowania w swoich komputerach napędów dyskietek - Dimension 8250 będzie na razie jedyną serią, w której nie będą one standardowym wyposażeniem komputerów.

Warto zaznaczyć, że pomysł zrezygnowania z napędów dyskietek w komputerach nie jest nowy - pięć lat temu z tymi nośnikami definitywnie pożegnała się firma Apple.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200