Czy Voice ID ma szansę zastąpić Face ID i hasła?

Wiele się ostatnio mówi o metodzie potwierdzającej tożsamość użytkownika bazującej na technologii Face ID (rozpoznawanie twarzy) i o tym, że pandemia koronawirusa obnażyła jej minusy. Chodzi oczywiście o to, że pandemia ta zmusiła nas do zakrywania twarzy. Dlatego niektórzy twierdzą, że można przecież uwierzytelniać użytkowników stosując inną metodę biometryczną, taką jak rozpoznawanie głosu.

Panuje co prawda opinia, że technologia Face ID będzie w najbliższych latach, i to pomimo jej słabych punktów - dominującą biometryczną metodą identyfikowania użytkowników. Jest to chyba prawda, gdyż ciągłe wpisywanie pinów i konieczność ich zapamiętywania przysparza użytkownikom mobilnych urządzeń wielu kłopotów. Ale tożsamość użytkownika można przecież potwierdzać analizując inne jego niepowtarzalne cechy, takie jak linie papilarne, tęczówka, siatkówka oka czy wreszcie głos.

Niektórzy sądzą, że to właśnie technologia Voice ID może w nadchodzących latach jeśli nie zastąpić, to na pewno uzupełnić metodę Face ID. I nie jest to bynajmniej rozważanie teoretyczne, gdyż niektóre firmy dostrzegły już zalety technologii Voice ID. I tak np. Google wprowadził już taką metodę rozpoznawania użytkownika do usługi Google Assistent, nadając jej nazwę Voice Match.

Zobacz również:

  • GPW WATS – twarda podstawa do globalnego konkurowania
  • Usługa WhatsApp uruchamiana na urządzeniach iOS będzie bardziej bezpieczna
  • 7 lat na szczycie. Veeam ponownie liderem Gartner® Magic Quadrant 2023

Można ją spotkać zarówno w smartfonach z systemem Android, jak i iOS. Z funkcji tej mogą na razie korzystać tylko niektórzy użytkownicy tych urządzeń, gdy jest to na razie projekt pilotażowy. Google zaprezentował pierwszy raz funkcję Voice Match trzy lata temu, wprowadzając ja wtedy do dwóch swoich rozwiazań; do smartfonów Pixel 2 i do inteligentnych głośnikach Google Home.

Funkcja to pozwala usłudze Goole Assistant sprawdzać z kim ma do czynienia wtedy, gdy użytkowników chce skorzystać z kalendarza, poczty e-mail czy wybranych multimedialnych aplikacji. Została ona nawet kilka tygodni temu udoskonalona, dzięki czemu jest w stanie rozpoznawać głos z dużo większą precyzją.

Można sobie w tym momencie zadać pytanie. Czy kolejne wersje tej technologii będą pracować tak niezawodnie oraz wspierać takie rozwiązania, dzięki którym systemu Voice ID nie będzie można oszukać (nagrywając np. głos innej osoby i następnie odtwarzając go, czemu można zapobiec żądając wypowiedzenia jakieś konkretnej, ale losowanej przypadkowo frazy), że Voice ID wyprze metodę Face ID. Czas pokaże, ale według niektórych jest to możliwe.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200