Czwartkowy Przegląd Prasy

Chińczycy wyprodukują smart fony z systemem operacyjnym Ubuntu… W USA warto być twórcą aplikacji... Microsoft chce połączyć użytkowników Skype i Lync... Chętniej czytamy gazety cyfrowe… Internetowe firmy to dobry towar… Będzie prywatyzacja TK Telekom… Przyszłość bezprzewodowego Internetu to Li-Fi... Porażka systemu informacji na kolei… Livechat chce trafić na GPW… Apple będzie produkował samochody?... We Wrocławiu kształcą informatyków od dziecka…

COMPUTERWORLD

Będą smartfony z systemem Ubuntu

Chińskie firmy BQ i Meizu zapowiedziały, że jeszcze w tym roku w ich ofertach pojawią się pierwsze smartfony pracujące pod kontrolą mobilnej wersji systemu operacyjnego Linux, Ubuntu, opracowaną i wspieraną przez firmę Canonical). Firmy nie ujawniły na razie żadnych szczegółów technicznych dotyczących smartfonów. Nieoficjalnie wiadomo jednak, że smartfon przygotowywany przez firmę BQ będzie miał dwa gniazda SIM, a aparat Meizu będzie wspierać opcję dual-boot (Ubuntu oraz Android). Prototypy obu smartfonów będzie można obejrzeć w przyszłym tygodniu na targach Mobile World Congress w Barcelonie. Źródło: Pierwsze chińskie smartfony Ubuntu pojawią się na rynku jeszcze w tym roku

Twórca aplikacji najlepszym zawodem w USA

Według US News, twórca aplikacji stał się najbardziej lukratywnym zawodem. Zdaniem ekspertów, osoba potrafiąca kodować bez problemu znajdzie zatrudnienie gdziekolwiek się znajdzie. Popyt na umiejętności programowania jest obecnie w USA olbrzymi, a jak szacuje amerykańskie Bureau of Labor Statistics, do 2022 roku powstanie jeszcze przynajmniej 140 tysięcy nowych "etatów" dla programistów. US News wskazuje także na fakt, że aby zacząć kodować nie jest wymagane konkretne wykształcenie, sprzęt ani wieloletnie praktyki. Wystarczy odrobina chęci i choćby namiastka talentu. W zamian programista otrzymuje przeciętnie wynagrodzenie sięgające około 91 tysięcy dolarów rocznie. 10 proc. najlepiej zarabiających inkasuje nawet powyżej 130 tysięcy rocznie. To dużo, zwłaszcza, że aż 66 proc. amerykańskiego społeczeństwa zarabia rocznie mniej niż 41 tysięcy dolarów. Na drugim miejscu listy najatrakcyjniejszych zawodów znalazł się analityk danych. Umiejętności projektowania i egzekucji analiz w oparciu o puchnące od informacji bazy danych i rozwiązywanie problemów z tym związanych także jest obecnie niezwykle pożądane na amerykańskim rynku pracy. Eksperci wskazują na związek analityka ze wzrastającą modą na analizy Big Data. Analityk/projektant zarabia w USA przeciętnie około 83 tysiące dolarów. 10 proc. najlepiej uposażonych notuje wpływy rzędu nawet 122 tysięcy rocznie. US News przewiduje jednak, że wraz z popularyzacją analiz Big Data zarówno zarobki jak i liczba nowych etatów poszybują w górę. Źródło: Najbardziej lukratywny zawód w 2014 roku w USA? Twórca aplikacji

Zobacz również:

  • Usługa WhatsApp uruchamiana na urządzeniach iOS będzie bardziej bezpieczna
  • Kolejny gigant mediów społecznościowych wszedł wczoraj na giełdę

Microsoft integruje Skype i Lync

Na targach Lync Conference w Las Vegas Microsofy (Las Vegas) Microsoft zorganizował pokaz, podczas którego użytkownicy aplikacji Lync i Skype mogli się ze sobą komunikować, uruchamiając sesję wideokonferencji. Firma pokazała też aplikację Lync dedykowaną dla tabletów z Androidem oraz rozwiązanie integrujące system Lync z systemem telepresence Tandberg (Cisco). Wiele wskazuje zatem na to, że Microsoft przyjął nową strategię, która przewiduje, że użytkownicy jego firmowych systemów komunikacyjnych UC (Unified Communication) będą mogli nawiązywać łączność z podobnymi systemami oferowanymi przez innych dostawców. Microsoft ma nadzieję, że oferując takie możliwości jego systemy UC będą skuteczniej rywalizować z podobnymi rozwiązaniami oferowanymi m.in. przez Cisco, IBM, Siemensa, Google, Alcatel-Lucent czy Mitel. Z usług aplikacji Skype (kupionej razem z firmą Skype przez Microsoft w 2011 r. za kwotę 8,5 mld USD) korzysta obecnie ponad 300 mln użytkowników. A kolei aplikacja Lync jest używana przez 90 proc. firm znajdujących się na liście Fortune 100. Nietrudno się więc domyśleć, że integracją obu systemów zainteresowanych jest bardzo wielu użytkowników. Źródło: Microsoft zademonstrował rozwiązanie integrujące aplikacje Skype i Lync

RZECZPOSPOLITA

Przybywa czytelników cyfrowych gazet

W ciągu najbliższych pięciu lat czytelnictwo prasy ma wzrosnąć o kilka-kilkanaście procent. Będzie to możliwe dzięki rosnącej popularności cyfrowych gazet i magazynów, które kupuje już 10 proc. czytających prasę Polaków. W ciągu roku ten odsetek ma wzrosnąć do 17,5 proc., a w kolejnych latach rosnąć dalej. Jak podała Izabella Anuszewska, dyrektor działu badań w MillwardBrown, firmie, która przeprowadziła badanie dotyczące papierowej i cyfrowej prasy na zlecenie Izby Wydawców Prasy, prasę czyta obecnie 86 proc. Polaków. Źródło: Czytelnictwo prasy będzie rosło dzięki cyfryzacji

Kwitnie handel firmami działającymi w sieci

W ubiegłym roku europejskie firmy przejmowały lub dały się przejąć 509 razy – wyliczyły firmy Catcap i Augeo Ventures w pierwszej edycji raportu podsumowującego internetowy rynek fuzji i przejęć w Europie. Tylko 17,5 proc. rozpoczętych w ubiegłym roku transakcji zostało w nim zakończonych. Najwięcej działo się w Niemczech, Francji i w Skandynawii. Przejęcie WP zmieściło się w pierwszej dziesiątce. Źródło: Pół tysiąca przejęć firm działających w sieci

TK Telekom do prywatyzacji

Należąca do PKP spółka TK Telekom potrzebuje inwestycji na dużą skalę, by utrzymać się na rynku - ocenił wiceminister infrastruktury i rozwoju Zbigniew Klepacki. Wiceminister zwrócił uwagę na wzrost konkurencji na rynku telekomunikacyjnym i rosnące finansowanie z pieniędzy unijnych inwestycji w sieci szerokopasmowe. Dlatego - jak mówił - TK Telekom wymaga inwestycji na dużą skalę, by utrzymać swoją pozycję na rynku. Zaznaczył jednak, że PKP oraz spółki z Grupy nie są w stanie ich przeprowadzić ze względu na brak "właściwego finansowania". - Dlatego w grupie PKP zapadła decyzja o prywatyzacji spółki TK Telekom. Zostanie ona podzielona na trzy części - podkreślił Klepacki. Pierwsza część, zajmująca się utrzymaniem infrastruktury ma trafić do PKP PLK. - To zabezpiecza interesy PKP PLK jako operatora infrastruktury kolejowej - powiedział wiceminister. Sprzedana ma być natomiast część spółki, która zajmuje się eksploatacją światłowodów oraz część budowlana. Wiceprezes PKP Maria Wasiak zapowiedziała, że ofertę w sprawie sprzedaży części telekomunikacyjnej spółki zaplanowano pod koniec roku. Źródło: Klepacki: TK Telekom potrzebuje inwestycji, by utrzymać się na rynkul

GAZETA PRAWNA

Li-Fi zamiast Wi-Fi

Przyszłością Internetu może być „Li-Fi”, czyli sygnał przesyłany za pomocą światła. Prototypowy system ma zostać zaprezentowany w przyszłym tygodniu w Barcelonie, podczas Światowego Kongresu Technologii Mobilnych. „Li-fi” może w przyszłości uzupełnić albo częściowo zastąpić tradycyjny bezprzewodowy Internet. W nowym systemie wykorzystywane są diody, które emitują światło, a jednocześnie internetowy sygnał. - Zmieniając błyskawicznie intensywność światła wysyłamy zero albo jedynkę. Dzieje się to tak szybko, że ludzkie oko nie jest w stanie tego zauważyć. Na drugim końcu mamy odbiornik, takie jakby oko, bardzo czułe - tłumaczy profesor Harald Haas z Uniwersytetu Edynburskiego. To oko z powrotem przetwarza mrugające światło na zestaw zer i jedynek i tak płynie internetowy sygnał. Zdaniem niektórych ekspertów system „Li-Fi” jest teoretycznie tańszy, bezpieczniejszy i mniej energochłonny niż tradycyjny internet bezprzewodowy. Źródło: Li-Fi przyszłością internetu

Informatyczny system dezinformacji

System dynamicznej informacji pasażerskiej (SDIP) miał być kolejowym hitem na Euro 2012. Od półtora roku system składający się z wyświetlaczy i megafonów na dworcach, zamiast pomagać podróżnym, wprowadza chaos. Jak dowiedział się DGP, w trakcie kontroli przeprowadzonej w styczniu przez Urząd Transportu Kolejowego (tylko przez dwa tygodnie po 3–4 godz. dziennie) ok. 200 razy pasażerowie zostali wprowadzeni w błąd co do trasy pociągu, peronu czy celu podróży. Spółka PKP Polskie Linie Kolejowe, która zarządza infrastrukturą, podpisała umowę na SDIP z konsorcjum TK Telekom i Solari di Udine w styczniu 2012 r. Już w czerwcu zeszłego roku Urząd Transportu Kolejowego za działający nieprawidłowo system informacji nałożył na zarządcę torów z PKP prawie 0,5 mln zł kary. Jednocześnie zalecił usunięcie usterek w ciągu 90 dni, a PLK z tego się nie wywiązały. – W SDIP jak każdym systemie informatycznym mogą wystąpić usterki natury technicznej. Ich liczba nie odbiega od poziomu przewidzianego dla tego typu systemów – przekonuje Mirosław Siemieniec, rzecznik PKP PLK. Dodaje, że firma odwołała się od decyzji prezesa UTK. Źródło: Kolejowy system (dez)informacji: Kosztował 15 mln zł, zawiódł ponad 200 razy

PULS BIZNESU

Livechat zadebiutuje na giełdzie

Wrocławska spółka Livechat rozpoczęła przygotowania do giełdowego debiutu. - Wprowadzenie naszych akcji na warszawską giełdę pozwoli nam wycenić spółkę, a inwestorów zapoznać z naszym modelem biznesowym – mówi Mariusz Ciepły, prezes Livechat. Spółka jest jednym z największych na świecie dostawców rozwiązań do biznesowych czatów. Z jej usług korzysta ponad 6 tys. firm w 83 państwach. Wśród nich znajdują się zarówno małe sklepy internetowe, jak i takie globalne koncerny jak: Orange, Bosch czy Air Asia. Spółka na razie nie ujawnia ani celu emisji, ani też jej wielkości. W roku obrachunkowym 2012/13 (kończy się one w marcu) Livechat miał blisko 10 mln zł przychodów i 5 mln zł zysku netto. Początkowo spółka należała do GG Network – właściciela komunikatora internetowego Gadu-Gadu. Źródło: Livechat idzie na giełdę

Po iPodzie, iPhonie i iPadzie czas na iCar?

Jak donosi agencja Reuters, Adrian Perica, szef fuzji i przejęć w Apple, spotkał się w zeszłym roku Elonem Muskiem, założycielem koncernu Tesla Motors, który produkuje znane samochody elektryczne. Dziennik „San Francisco Chronicle” twierdzi, że spotkanie to odbyło się w tym samym czasie, gdy analitycy sugerowali możliwość przejęcia spółki motoryzacyjnej przez Apple. Koncern technologiczny myśli o branży motoryzacyjnej i medycznej, bo potrzebna jest mu dywersyfikacja źródeł dochodów i wzrostu. Źródło: Apple myśli o autach i urządzeniach medycznych

IT przyszłością Wrocławia

„Wrocław koduje” — tak nazwano dwa uzupełniające się projekty, dzięki którym w stolicy Dolnego Śląska nie powinno zabraknąć informatyków. Pierwszy działa od września, drugi ruszy lada moment. - Do 24 lutego potrwa przetarg łączny na zorganizowanie szkoleń, które mają przekwalifikować osoby z wyższym wykształceniem na potrzeby lokalnego rynku pracy IT. Kursy będą składały się z modelu teoretycznego i praktycznego. W pierwszym cyklu będziemy chcieli przeszkolić 150 osób - mówi Ewa Kaucz, wiceprezes Agencji Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej (ARAW). W kursach będą mogli wziąć udział absolwenci kierunków z programami studiów zawierających elementy modelowania matematycznego, co jest dobrą bazą do wykształcenia myślenia algorytmicznego, którym posługują się programiści. Wrocław pomyślał i o dzieciach, które poprzez zabawę uczy algorytmicznego i logicznego myślenia w ramach programu „Język maszyn”. W tym roku szkolnym wystartował pilotażowy projekt w 64 podstawówkach i gimnazjach, przeszkolonych jest 1000 nauczycieli. - IT to nasza przyszłość, trzeba więc edukować dzieciaki od najmłodszych lat. Rynek pracy w branży IT bardzo dynamicznie się rozwija: Wrocław jest zagłębiem firm informatycznych. Firmy intensywnie poszukują pracowników, a we Wrocławiu jest też całkiem sporo młodych osób z wyższym wykształceniem, które mają problem ze znalezieniem pracy bądź pracują poniżej swoich intelektualnych możliwości — mówi Ewa Kaucz. Źródło: Wrocław koduje informatyków

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200